Weszłam dzisiaj do Carrefoura po świętach tylko po świeże zioła dokładnie bazylię, byłam wcześniej w innym sklepie więc miałam torbę z zakupami na szczęście miły Pan ochroniarz nie robił z tego powodu żadnego problemu za to po wejściu spore rozczarowanie duże braki w asortymencie na warzywach i ziołach przede wszystkim,na półce stały 3zasuszone bidulki rozmarynu, po odnalezieniu kogoś z personelu dowiedziałam się że nic więcej nie ma więc wyszłam bez żadnego zakupu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.