Odwiedziłem sklep media markt razem z 10-letnim bratem w celu zakupu konsoli do gier. Moja obserwacja dotyczy pracownika działu na którym są one dostępne. Byłem zdecydowany na zakup, wiedziałem jakiego producenta wybiorę, jednak na dziale z artykułami znalazłem 3 różne komplety, zestawy, a sam kompletnie nie orientowałem się w asortymencie. Zanim odnalazłem pracownika działu, trwało to ponad 20 minut (rozmawiał z kolegą z sąsiedniego działu - nie wiedział co się dookoła niego dzieje). Niestety nie potrafił mi w żaden sposób wytłumaczyć czym się różnią poszczególne zestawy, co zawierają, nie udzielił żadnej konkretnej informacji. Konsolę i tak kupiłem, ale po podejściu do klienta pozostał niesmak.
Jakiś czas temu na Placu Kaszubskim w Gdyni otwarto restaurację, w której daniami popisowymi miały być ryby. Jako amator dań rybnych udałem się tam na kolację. Lokal jest wolno stojącym, stosunkowo małym budynkiem, z główną salą na piętrze - oszklona z każdej strony co daje bardzo ładny widok na ulice Gdyni. Minusem jest to, że na salę główną nie wejdzie się z lokalu, trzeba zejść schodami na zewnątrz. Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczenie monitorów na których widać kuchnię i proces powstawania naszych potraw, jednak troche dziwnie wygląda personel-kucharz piszący tam smsy i rozmawiający przez telefon. Ceny dań głównych określiłbym jako umiarkowane. Za 20 kilka złotych można zjeść danie główne, porcje są spore. Jadłem na przystawkę wędzonego łososia na ciepło z sałatką - REWELACJA, danie główne - dorsza w sosie musztardowym (bardzo smaczny, trochę dużo ości, ale takie uroki ryb). Generalnie lokal bardzo przyjazny i warto wybrać się tam raz na jakiś czas, problemem może być zaparkowanie w pobliżu.
Do odwiedzenia lokalu skłoniło mnie bliskość od miejsca pracy. Lokal raczej mały, widać że nastawienie na jedzenie na wynos ale można spokojnie usiąść. Wystrój nawiązujący do panoramy NY, czysto i schludnie. Obsługujący bardzo mili i uprzejmi. Atmosfera "wyluzowana", ale widać że zależy im na pozytywnym wizerunku. Pizza b. dobra, dawno tak smacznej nie jadłem. Na koniec zawsze pytają czy smakowało, ale nie narzucają się z rozmową. Jedyny minus to mocno rozwodnione sosy.
Jakiś czas temu odwiedziłem Galerię Auchan w Rumii - w poszukiwaniu sukienki dla dziewczyny. Jednym ze sklepów jaki odwiedziliśmy był sklep ORSAY. Dziewczyna w trakcie przeglądania wieszaków zwróciła uwagę na jedną z rzeczy. Niestety nie znalazła swojego rozmiaru - poprosiłem jedną z 4 pracujących dziewcząt o pomoc (oprócz w sklepie były ze 2 osoby, jednak żadna z Pań nie zaproponowała wcześniej pomocy). Panie pracujące, znudzone, były raczej niezadowolone że przerwałem im dyskusje. Okazało się, że jedyny rozmiar znajduje się na manekinie. Pani mnie zbyła i powiedziała, że w weekendy nie ściągają ubrań z manekinów, argumentując, że nie mają je później w co ubrać, a poza tym jak się jednego manekina "rozbierze" to od razu się ludzie "zlecą" (jeśli rzeczywiście to moim zdaniem świetny chwyt marketingowy). Na nic zdały się moje prośby i zapewnienia, że jesteśmy bardzo zainteresowani zakupem - w odpowiedzi zaproszono mnie do odwiedzenia sklepu w tygodniu kiedy będzie mniej ludzi (przypominam, że Panie rozmawiały w czasie wizyty między sobą i nie wyglądały na bardzo zajęte). Wyszliśmy zdegustowani i zniechęceni obsługa, podejściem. Jeżeli takie procedury obowiązują w każdym sklepie, jak mnie Pani zapewniła to zniechęcili mnie do ponownych odwiedzin!!!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.