Przedstawiciel zainteresowany jest tylko sprzedażą swojej usługi i pozyskaniem kolejnego klienta. W zamian za podpisanie umowy jest skłonny obiecać przysłowiowe "złote góry". Ekipa podłączająca usługę, skupia się tylko na pociągnięciu kabla i ustawieniu dekodera. Na pytanie, czy usługa działa? Pada odpowiedź, że powinno, ale.... Klient pozostawiony sam sobie i zdany na łaskę infolinii, za pomocą której sam jest zmuszony dojść do tego, co jest powodem braku połączenia. Czy w dzisiejszych czasach, tak wygląda obsługa klienta?
Sprzęt rehabilitacyjny poukładany na regałach, dostępny na wyciągnięcie ręki dla potencjalnego kupca. Towar tylko w pojedynczych egzemplarzach, problem pojawia się przy zamówieniu dodatkowego egzemplarza. Czas oczekiwania nawet do 1 miesiąca czasu, pomimo zapewnień ze strony sprzedawcy o 1-tygodniowym terminie realizacji zamówienie. Brak kontaktu ze strony sklepu o problemach z dotrzymaniem terminu. Stanowisko pracy osoby sprzedającej wciśnięte mocno w kąt.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.