Nie powiem, że jestem stałą klientką aptek ale tej akurat na pewno się stanę!Po raz pierwszy ktoś ze mną rozmawiał w aptece. Chciał się dowiedzieć i mi coś poradzić. Szczerze to nawet nie zdawałam sobie sprawy jak ważna jest ta Pani za ladą w aptece. Pani była bardzo miła i uczynna. Nie ma szans, że wyczytałabym z ulotki(o ile w ogóle bym ją wyjęła z pudełka) tyle co się dowiedziałam na miejscu.A chodziło o głupią wodę morską i jeszcze parę drobnostek.Jak dla mnie 5+!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.