Profil użytkownika
Opinie użytkownika (4)
W zeszłym tygodniu...
W zeszłym tygodniu po wizycie z dzieckiem u lekarza udałam się na zakupy do sklepu Kaufland. Parking jest spory więc bez problemu udało mi się znaleść miejsce do zaparkowania, wziełam fotelik z dzieckiem włożyłam do wózka sklepowego, co się później okazało był to błąd. Po zakończonych zakupach, podeszłam do kasy przy której była ogromna kolejka,( niestety tylko jedna kasa na cały sklep była czynna) wyłożyłam towar na taśme, po czym pani,która była przy kasie zarządała abym podniosła fotelki wraz z dzieckiem z wózka, musiała sprawdzić czy nic nie ukradłam. Jestem uczciwą osobą a ta sytuacja bardzo mnie zdenerwowała, to były moje ostatnie zakupy w tym sklepie, a jeżeli sklep ma problem ze złodziejami niech lepiej zainwestuje w wykwalifikowaną ochronę a nie z góry podejrzewa niewinnych ludzi.
Na początku marca...
Na początku marca szukałam telewizora, ponieważ w Malborku nie ma dużego wyboru w sklepach rtv, agd udałam się do mediaexpert uznając, że jest to jeden z większych sklepów i tam będzie najlepszy wybór.Po wejściu do sklepu okazało się, że jestem dla obsługujących niewidzalna, Stałam koło interesującego mnie telewizora około 10 min i nikt nie zainteresował się moją obecnościa. Dodam, że w sklepie nie było dużo ludzi około 3 sprzedawców kręciło się między pułkami i nic nie robiło. Po 10 minutach podeszłam sama do sprzedającego a ten powiedział,że za chwile bo terz nie ma czasu i zaczał wycierać pułki z kurzu. Znam się troche na obsłudze i zawsze uczono mnie że klient jest ważniejszy niż wszystko inne więc zszokowała mnie taka odpowiedź, po dostaniu jeszcze 5 minut wyszłam ze sklepu i na pewno więcej tam nie wrócę
Podczas zamawiania drinka...
Podczas zamawiania drinka barmanka z wielką pretensją w głosie zapytała się "co ja mam z nimi teraz zrobić", pierwsze słowo jakie przyszło mi do głowy było proszę je wypić, Pani najzwyczajniej w świecie chodziło o to gdzie je zanieść poprostu nie potrafiła się o to grzecznie zapytać. Po jakimś czasie zamówiłam pierogi ruskie i to był już największy błąd jaki popełniłam. Pierogi były stare oraz rozgotowane, podane nieapetycznie, jakaś maź rzucona na talerz. Cały paradoks jest w tym, że na głównej stronie internetowej lokalu jest informacja, że szef kuchni poleca pierogi własnej roboty. Szef kuchni powinien na początku nauczyć się lepić pierogi a później je polecać. Ja odradzam każdemu wizyty w restauracji, chyba, że lubicie być olewani i nieprzyjaźnie traktowani przez obsługę, nie wspominając już o próbie otrucia
Od chwili wejścia...
Od chwili wejścia do sklepu od razu zostałam zauważona i przywitana. Konsultantka podeszła do mnie i spytała czy może w czymś pomóc. Oferta firmy została mi bardzo jaśnie i przejrzyście opisana, po za tym dostałam ulotkę z telefonami do wyboru. Zostałam obsłużona w ten sposób jakby nic innego w danym momencie nie było ważne. Konsultantka potrafiła odpowiedzieć na każde zadane przeze mnie pytanie. Na koniec zostałam grzecznie pożegnana i zaproszona do ponownej wizyty.
