Do sklepu wszedłem około godziny 10:20. Za ladą siedziała miła uśmiechnięta Pani, która od razu mnie przywitała. Ubrana była w jasnniebieski gatnitur, miała rzypięty identyfikator. Wypytała mnie o cel mojej wizyty. Zadawała sporo pytań otwartych, typu "czego szukam?, ile czasu rozmawiam przez telefon?, do czego jeszcze potrzebuję telefonu?" itp. Po wybraniu dla mnie "odpowiednich" typów telefonów zaczęła dobierać taryfę. Żadną nie byłem zainteresowany ze względu na ceny.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.