Dziś jak zwykle robilam zakupy w Lidlu we Wrzeszczu na ul.Uphagena kupowalam tez wino .Niestety Pani przy kasie byla bardzo nie mila . Napamskne,ze mam 31 lat .Oczywiscie to dobrze ,ze w Lidlu pytaja o dowod.Ale dzis Pani w okularach plusowych w niemily sposob mnie potraktowala i czuje sie z tego powodu urazona .Okres dojrzewania mam juz dawno za soba . Najpierw spytala o dowod podniesionym tonem jakby byla pewna ,ze pelnoletnia nie jestetem .Potem gdy dalam jej dowod zobaczyla date ,ze jednak 1988 i wyobrazcie sbie ,ze patrzyla na moje zdjecie i na mnie jak na odprawie celniczej .Ludzie do diabla bez przesady to sklep ,a nie odprawa.Jak sprawdzacie dowody robcie to w mily i dyskretny sposob ! Jezeli jeszcze raz powtorzy sie taka sytulacja moja noga juz tam nie postapi !
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.