Po zmianie personelu i asortymentu okropnie się pogorszyło! Wcześniej kanapka mogła być zrobiona na miejscu przy kliencie, a teraz albo kupujesz co jest, albo spadaj... Kilka lat kupowałam łososia w ciemnej bułce, a teraz "nie ma takiej konfiguracji do nabicia na kasie" chociaż próbowałam trzy razy w przeciągu 2 miesięcy... To potwierdza niestety stereotyp, że w handlu spożywczym nie pracują/ nie prowadzą zbyt inteligentne osoby... Wasz biznes, Wasze zasady, Wasza strata. Pojechałam do Caffe Nero w Outlecie, a jeszcze Auchan jest na przeciwko - więc nie można w dzisiejszych czasach zachowywać się jak monopolista!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.