Po raz pierwszy byłam gościem pijalni czekolady-kawiarni marki E. Wedel znajdującej się w samym centrum Warszawy, przy ul. Szpitalnej.
Przy wejściu uprzejmie powitała nas kelnerka i zaproponowała kilka miejsc siedzących do wyboru. Równie szybko i miło zostałyśmy obsłużone. Kelnerka była otwarta na niestandardowe zamówienie mojej towarszyszki. Po upewnieniu się, że życzenie jest możliwe do zrealizowania, otrzymałyśmy nasze zamówienie. Szybkość i jakość obsługi uważam za znakomitą, lokal jest przyjemny, elegancki dobry do rodzinnych spotkań (jak również biznesowych). Ceny przystępne. Jedyne minusy to: nieoznakowana toaleta i fakt, że czekolady w sklepie firmowym były droższe niż w supermarketach.
Na kompletnie miękkich nogach weszłam do oddziału PZU zajmującego się przyjmowaniem szkód komunikacyjnych. Oczom moim ukazał się przeogromny tłum, co upewniło mnie w przekonaniu, że łatwo nie będzie. Pierwsze zaskoczenie: kiedy po wielu godzinach oczekiwaniach dotarłam do okienka, żeby załatwić swoją sprawę okazało się, że muszę zgłosić szkodę telefonicznie... Telefon wisiał obok;) Na szczęście obsługujaca mnie pracownica była niezwykle pomocna i miła i po telefonicznym zgłoszeniu, przeszłyśmy do wypełniania formularza. Pani niezwykle profesjonalnie wskazywała na moje niedociągnięcia, pomogła zrobić rysunek z miejsca zdarzenia, wskazując najważniejsze punkty. Po niedługim czasie samochód został sfotografowany, a o losach szkody dowiedziałam się już od mojego warsztatu, który przejął na siebie dalsze obowiązki. Szkoda została opłacona w całosci przez PZU, osoba mnie obsługująca była bardzo profesjonalna i życzliwa, miejsce akuratne, może przydałaby się większa ilość miejsc siedzących i możliwość zakupu ciepłych napojów. Ogólnie oceniam pozytywnie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.