Pod Tesco można zobaczyć jak pracownicy wspólnie chodzą na papieroska i debatują, a kasa jedna otwarta. Ciągle jest tam bałagan, często nie ma jak przejść, bo wykładają towar, mało tego trzeba sprawdzać paragony bo nie wchodzą promocje i źle są nabijane produkty. Obsługa zależy jak trafisz na humor sprzedawcy.
Słaba organizacja pracy w hipermarkecie, tzn. nie wprowadzone wszystkie promocje, które już obowiązują, nie wyłożony towar, otwarta tylko jedna kasa, częste problemy z płatnościami kartą. Na plus dużo promocji i dobrej jakości towar.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.