Do sano mam kilka kroków, więc jak coś mi brajkuje zawsze tam z niewielką chęcią biegnę. Nie chodzi tu o prace pracowników (on zawsze sa uśmiechnięci, nie raz sami zaagadują), a o ceny na półkach. Ostatnio kupowałam surówkę (grześkowiak) na cenie widnieje etykieta 2,19 a na kasie (na pragonie ) 2,69. Więc Pytam !!! czemu oszukujecie klientów.
Jako osoba, która często przeprowadza wizyty jako Tajemniczy Klient zauważam w sklepach nie zawsze ale prawie zawsze jakieś uchybienia w prowadzeniu sklepu: czy to sprzedaży, rozmowy, wizerunku, czystości. Ale chyba największe wrażenie na Mnie zrobił sklep ECCO w centrum handlowym Atrium. Jako klient zauważyłam, że wiedza i obsługa tamtych pracowników jest naprawdę na największym poziomie. Uśmiech i życzliwość to kolejny krok aby powiedzieć, że sklep zasługuje na 5 gwiazdki. Brawo
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.