Profil użytkownika
Opinie użytkownika (1)
Kilka dni temu...
Kilka dni temu pokusiłam się na drobne zakupy w Hrubieszowskiej Stokrotce. Na samym wejściu odrzucił mnie dziwny nieprzyjemny zapach, jakby połączenie zepsutych warzyw i owoców z kiszonkami i to nie był pierwszy raz (czasem czuć mocniej, czasem mniej). Następnie przy stoisku z pieczywem przywitał mnie odór chloru z niedalekiej "kanciapy". Cóż wówczas odechciało mi się kupowania tam czegokolwiek. Jedynie rozejrzałam się po półkach i kupiłam przy kasie gumę do żucia. W wyniku kilku moich obserwacji w tym sklepie mam kilka spostrzeżeń. Do personelu nie można mieć zastrzeżeń, panie są miłe i nigdy nie miałam żadnych "problemów przy kasie" związane z błedem kasjerki/a. Jednak muszą być bardziej skupione/eni gdyż ostatnio pani nie zauważyła że dałam jej tylko końcówkę kwoty i sklep byłby stratny o 20 zł. W przypadku asortymentu uwagi mam do pieczywa i nabiału, jak dla mnie wybór jest niewystarczający, w porównaniu np. do napoi, alkoholi. Stoisko mięsne jest dobrze zaopatrzone. Mięso i wędliny są świeże i w dużej ilości. Zawsze jest tam kolejka, co świadczy myślę o jakości produktów. Mimo dużej liczby klientów na tym stoisku obsługa działa bardzo sprawnie i sympatycznie. Ceny są przeróżne jedne produkty tańsze inne droższe głównie chemia. Organizacja i czas obsługi przy kasach mnie irytuje.Zazwyczaj jest jedna kasa otwarta przy alkoholach. Nie posiada ona taśmy, na której można wyłożyć towary, jest to spore utrudnienie przy większych zakupach. Dopiero gdy kolejka łączy się prawie z tą na stoisku mięsnym kasjer/ka dzwoni po pomoc i otwierana jest inna kasa. W przypadku wyglądu sklepu osiągam wrażenie ze jest tam za ciemno, powoduje to wrażenie jakby tam było brudno. Szerokość między regałami jest trochę zbyt mała, osoby z podręcznym koszykiem czasem mają problem żeby się minąć, między kasami również jest mało miejsca. Dodatkowym punktem wpływającym negatywnie jest fakt położenia przy samym wejściu punktu lotto wewnątrz sklepu. Przy kumulacji czasem nie można wejść "na sklep" gdyż jest taka kolejka do lotto. Bywałam w lepiej zorganizowanych sklepach tej sieci w mniejszych miastach i tam było dużo lepiej.
