Pierwsza myśl związana z tym sklepem to to, że jest tam bardzo drogo. Druga, że są ogromne kolejki zawsze jak jestem. Trzecia, że jedzenie nawet smaczne. Nie do końca podoba mi się pomysł, że klienci wchodząc do restauracji nie mogą sami wybrać sobie miejsc, tylko muszą czekać aż kelnerka przyjdzie i zaproponuje jakieś miejsce. Plus za to, że chcieli wprowadzić coś trochę innego niż wszędzie, ale moim zdaniem jest to powód, dla którego tworzą się tam takie kolejki. Wystrój wnętrza bardzo mi się podoba. Dodatkowo powiem, że jest tam bardzo schludnie za każdym razem jak tam jestem i podoba mi się bardzo, że klienci mogą zza szyby obserwować jak kucharze przygotowują dania.Mimo smacznego jedzenia i przyjemnej atmosfery pozostawiam opinię średnią, ze względu na wysokie ceny i długie kolejki jak i długi czas oczekiwania.
Zakupiłam kurtkę dla mojej mamy w centrum "Alfa Centrum" okazała się za mała, musiałam ją wymienić. Z racji tego, że do Matarni mam bliżej, to postanowiłam, oddać ją w Camaieu na Matarni, Z doświadczenia wiem, że jest to możliwe. Niestety Pani w Matarni w tym sklepie powiedziała, że nie mogę tak zrobić, zapytałam ją. dlaczego, usłyszałam wymowne "bo nie". Musiałam jechać specjalnie troszkę dalej-do tego miejsca, gdzie zakupiłam tą kartkę czyli w Alfie Centrum. Na miejscu Panie powiedziały mi, iż często są takie sytuacje, ponieważ Camaieu na Matarni nie chce psuć sobie wyników. Panie w Alfie Centrum były za to bardzo miłe i bez problemu oddały mi pieniądze za nietrafiony zakup.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.