W kinie wyeksponowane były plakaty nowości filmowych, a także zapowiedzi premier. Podłoga była czysta. Pan w kasie biletowej wykazywał się wysoką kulturą osobistą i życzliwością. Polecił mi kilka filmów, które warto obejrzeć. Z dokładnością wydał resztę.Przy barze z popcornem również spotkałam się z profesjonalną obsługą. Zamawiając samą colę zaproponowano mi zestaw z popcornem. Na stanowisku pracy panował porządek. Pani ze strefy biletowej sprawdziła bilet i legitymację studencką, dokładnie pokierowała, do której sali mam się udać. Pracownicy ubrani byli w firmowe stroje, posiadali także plakietki z imionami. Używali zwrotów grzecznościowych, takich, jak: dzień dobry, dziękuję, do widzenia, życzymy miłego seansu. Sala kinowa była klimatyzowana. Jedyne czego zabrakło to trochę więcej uśmiechu ze strony pracowników. Na zmianie nie zauważyłam również żadnego kierownika zmiany.
Odwiedzając supermarket na początku swojej wizyty zwróciłam uwagę na czystość gablot oraz aktualność gazetek promocyjnych. Sklep był otwarty świeżo po remoncie, ogólnie panował w nim porządek. Gabloty, o których wcześniej wspomniałam były czyste, gazetki promocyjne aktualne. W wózku na zakupy leżała torebka jednorazowa i jakieś ulotki. Towar na półkach był uzupełniony, pod niektórymi produktami brakowało ceny. Owoce i warzywa były świeże, zarówno przy tym stanowisku, jak i przy pieczywie dostępne były reklamówki. Zarówno podłoga, jak i półki były czyste. Personel ubrany był w firmową odzież. Płacąc przy kasie spotkałam się z takim zwrotami grzecznościowymi, jak: dzień dobry, zapraszamy ponownie, do widzenia
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.