Podczas zakupów w sklepie Carry udało mi się zaobserwować kilka rzeczy, które zdecydowanie negatywnie wpłynęły na ocenę sklepu. Gorący okres przedświąteczny, mnóstwo ludzi w centrach handlowych, być może sprzedawcy byli już zmęczeni.. nie wiem. Ale to co udało mi się zauważyć, to przede wszystkim straszny nieporządek na sklepie, kurz pod półkami, wręcz kłęby kurzu. Ubrania rzucone na jedną gromadę, jedno na drugie. Na sklepie widziałam może jedną osobę z obsługi, dwie osoby przy kasie, ale jedna naliczała klientów, a druga usuwała alarmy z ubrań, kolejka wiła się prawie do wejścia. Dodatkowo terminal do płatności kartą się zaciął, rozumiem że to nie błąd personelu, ale pani przy kasie zapytała mnie czy płacę kartą czy gotówką. Odpowiedziałam że kartą i na to usłyszałam czy nie mogę gotówką bo byłoby szybciej. Moim zdaniem pytanie nie na miejscu, bo moja sprawa że nie jestem zwolennikiem noszenia gotówki w portfelu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.