Opinie użytkownika (1)

rozmawialam z Panem...
rozmawialam z Panem ktory zawarl ubezpiecznie na zycie w PZU. Zglosil roszczenie lecz okazalo sie ze nie moze skorzystac z niego gdyz okres karencji nie minol. Wybral sie wiec do towarzystwa aby mu zmienili date na wniosku tak aby dostal to odszkodowanie. Jedna pani mu powiedziala ze nie da rade bo to niezgodne z prawem i mu nie pomoze. Poszedl do nastepnej i rozmowa zeszla na otwart fundusz emerytalny. Okazalo sie ze ma w innej firmie i mu dala propozycje: jezeli przepisze sie do PZU ona pomoze mu w zmianie dat, ze jest do zrobienia, po czym pan sie przepisal a ona mowi: przykro mi nie da rady. Uwazam ze to jest po prostu zerowanie na ludzkim nieszczeciu. Jednoczesnie zachowanie tej Pani uwlacza firmie PZU i psuje jej opinie

Justyna_27

18.09.2009

PZU

Placówka

Dębica, ul. Nosala 2

Nie zgadzam się (17)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi