Uwielbiam naleśniki pod każdą postacią, ale zwłaszcza te na słodko. W Manekinie wybór naleśników jest ogromny. Ale....Po wejściu do lokalu klient nie zostaje zauważony. Po zajęciu miejsca kartę otrzymałam, jak sama się po nią upomniałam. Stoliki czyste, wystrój ładny, muzyka - okropna! Ciężka i nie pomagająca w trawieniu, a raczej taka zachęcająca do ucieczki. No i niesamowity gwar (ale weekend, pora obiadowa). Czas oczekiwania - 40 minut (ale zostałam o tym uprzedzona). Naleśniki pycha, porcja ogromna. Brak serwetek, więc radzę jeść bardzo ostrożnie :) Kelnerka ani uśmiechu, ani zainteresowania - nic. Nie wspominając o trudnym do wypowiedzenia "dzień dobry". Pani wzięła zamówienie, przyniosła danie (po wyżej wspomnianym czasie oczekiwania), następnie pojawił się rachunek i na tym koniec. Pożegnania brak.Podsumowując - jedzenie pyszne, obsługa - okropna.
Pomimo dużej ilości klientów (trwające wyprzedaże w całym Centrum Handlowym) zaraz po wejściu do tego sklepu klient czuje się tam miłym i chcianym gościem. Na powitanie uśmiech, dzień dobry oraz pytanie czy w czymś pomóc. Szybkie acz dokładne ustalenie celu zakupu i do dzieła. Przedstawienie kilku propozycji i zaproszenie do przymierzalni. W przypadku nietrafionego rozmiaru szybkie podanie tego właściwego. Doradzanie odnośnie fasonu i kolorystyki ubioru (co jest dla klienta korzystniejsze), a także ewentualnych dodatków tworzą naprawdę przyjazną atmosferę. Wychodząc klientka czuję, że chętnie tam wróci. Idealny sklep dla tych Pań, które do tej pory miały problemy z doborem właściwych dla swojej figury ubrań i są niezdecydowane. Polecam!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.