W skrócie: najgorszy sklep obuwniczy w Galerii jak nie w Iławie. Asortyment - typowy dla Ray'a - rzadko coś się zmienia. Pomieszczenie jest małe, więc ciężko obrócić się między "półkami". Owe półki, to wieżyczki z kartonów.Brak logiki w ustawieniu towaru. Obsługa - nieaktywna, z markotnymi minami, niesympatyczna. Siedzi - dwie osoby - z reguły rozmawia między sobą, bacznie śledząc, czy klient czegoś nie wynosi. I to jest jedyny przejaw życia pracowników.
Wygląd zewnętrzny: wymagane delikatne odświeżenie elewacji.Teren: zadbany, odśnieżony, w lato zieleń właściwie pielęgnowana. Wokół możliwość kontaktu ze zwierzętami (konie, kozy).Wygląd wewnętrzny: gustownie rządzone wnętrza, zadbane, czyste.Obsługa: kompetentna, uprzejma, otwarta na klienta, z nienagannymi manierami, umiejąca doradzić, cierpliwa, nienagannie ubrana.Kuchnia: smaczna, posiłki elegancko podane, szybko.Kosztorys: ceny skorelowane z jakością zarówno posiłków, jaki i miejsc noclegowych.Miejsce godne polecenia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.