Kaufland nie jest ani dyskontem, ani porządnym hipermarketem. W placówce jest niechlujnie, podłoga często świeci plamami. Półki są źle zorganizowane, produkty znajdują się zbyt wysoko, są schowane za zużytymi kartonami, zupełnie niepoukładane. Co więcej, asortyment oferowany przez tak duży sklep jest wyjątkowo ubogi. Brakuje wielu rzeczy: jogurtów, kosmetyków, a ceny produktów wcale tego nie rekompensują. Obsługa nie świeci przykładem "doskonałego pracownika". Cechuje się opryskliwością, znudzeniem, przez co negatywne wrażenie przy robieniu zakupów notorycznie się wzmaga.
Delikatesy Piotr i Paweł to uznana przeze mnie marka. Sklepy są świetnie zaopatrzone, również w produkty trudno dostępne w dużych hipermarketach. Mimo, że sieć ta zaliczana jest do tych "z wyższej półki", ceny są bardzo przystępne a jakość zawsze na najwyższym poziomie. Placówka znajdująca sie w Ferio Gaj zawsze cieszy mnie dużym wyborem świeżych warzyw i owoców, często lepszych i smaczniejszych niż na lokalnych bazarach. Obsługa jest bardzo pomocna i sympatyczna. Produkty ułożone są dokładnie, przejrzyście i- co ważne- "tematycznie".
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.