Konsultantka z którą rozmawiałem była nastawiona tylko i wyłącznie na szybką sprzedaż. Na finalizację umówiliśmy się 10 lipca jednak już dzień po rozmowie, czyli 2 lipca zadzwoniła do mnie w celi finalizacji. Była miła do czasu kiedy nie dowiedziała się że rezygnuję z ubezpieczenia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.