Kupując zabawki dla dziecka w sklepie zabawkowo-papierniczym mam mieszane uczicie. Bogate zaopatrzenie, wiekszość znanych i rozpoznawalnych marek jest dostepna w sklepie. Dale dzieci prawdziwy raj, a dla rodzica bieg z przeszkodami.Zabawki powkladane wszedzie, na regałach, na podłodze , na śordkowej wyspie. Bez widocznego ładu i składu i pomysłu, duże zabawki miszają się z małymi, trudno doszukać się sensu i poszukać coś konkretnego.Art. papiernicze,choć znajudują się bliżej kasy są trudno dostępne. Obsługa miła i liczna choć zajęta porządkami i odgruzowywaniem przejścia, trzeba poprosic o pomoc. Jedna kasa, do której trudno się dostać w "luce"pomiedzy ołówkami i kalendarzami nie zachęca.Zdarzało mi się wyjść nic nie kupując ze zniechęcenia "przebijania się . Dla zdesperowanych.
Obsługa ubrana jak klienci wiec można się pomylić i poprosić o pomoc klienta zamiast obsługę.Ceny wysokie wiec oczekiwałoby się czegoś wiecej niż tylko bogatego asortymentu
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.