W niedzielny wieczór wybrałam się z mężem do Pizzerii Stonehenge na kolację. Przywitała nas uśmiechnięta kelnerka. Zamówiliśmy małą pizze na dobry początek bo oboje nie umiemy sobie jej odmówić w tym lokalu jest pyszna, cienkie chrupiące ciasto i smaczne świeże dodatki. jako danie główne ja zamówiłam makaron tagliatelle ze szpinakiem -super podane a przede-wszystkim wyśmienity smak. mąż zamówił placek po zbójnicku, mięsa nie było zbyt dużo ale pyszne, nietłuste dobra sałatka ze świeżych warzyw. Często bywam tym lokalu ale pierwszy raz zamówiłam coś innego niż pizza. Gorąco polecam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.