Carrefour w c.h. Sarni Stok przeszedł ostatnimi czasy całkowitą zmianę - nowe wnętrze, inny układ alejek i półek. Efekt - mniej miejsca, ciasne przejścia, mało wózków. I choć towar ten sam, ceny również to klientów jakby mniej. Całkowitą zmianą jest etap końcowy zakupów - kasowanie. Jedna kolejka i głos mówiacy z głośnika do której kasy masz podejśc wprowadza zakłopotanie, kłótnie i przepychanki. Obsługa się stara jak może, lecz przyzwyczajeń Polaków nie zmieni tak szybko. Moje ocena 3+ za wszystko.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.