Wybraliśmy się w 2 osoby do restauracji Pinokio.
Pierwsze wrażenie, jak się wchodzi, to jak do małego pubu, ale wchodząc w głąb restauracji jest dużo miejsca i prywatności, minusem są krzesła - ciężkie i strasznie skrzypią, jak się je odsuwa. W restauracji była 1/4 miejsc zajętych.
Na kartę czekaliśmy niecałe 3 minuty, przyniosła ją bardzo sympatyczna pani. Ponownie kelnerka podeszła po ok. 5 minutach, z pytaniem, czego chcemy się napić i czy już chcemy zamówić coś do jedzenia. Zamówiliśmy 2 herbaty, penne z krewetkami i spaghetti carbonara (w menu było podane jako tagiatelle carbonara, ale nie było problemu, żeby zmienić rodzaj makaronu). Herbaty podano po kilku minutach, na główne danie czekaliśmy 15 minut. Smak potraw był bardzo dobry, a porcje duże, tak że nawet trochę zostawiłam na talerzu. Kelnerka była uważna ale nie narzucająca się, wiedziała, kiedy podejść do stolika, żeby zabrać talerze, przy tym pytała się, czy chcielibyśmy coś jeszcze zamówić. Poprosiliśmy o rachunek, razem z rachunkiem otrzymaliśmy gumy do żucia, co jest miłym gestem ze strony restauracji. Jeśli chodzi o cenę, to myślę, że nie była wygórowana, aczkolwiek inne potrawy, np. pizze, były dość drogie w porównaniu z innymi restauracjami.
Kawiarnia Błękitny Pudel nie rzuca się w oczy idąc ulicą Boh. Monte Cassino, ale kiedy ją zauważyłam, z samej ciekawości tam weszłam. Stoliczki na zewnątrz kawiarni z racji złej pogody nie były zajęte, a wewnątrz było kilka zajętych (coraz więcej, im dłużej w niej przebywałam). Wystrój tej kawiarni jest bardzo wyjątkowy, każdy stolik jest inny, wszystko jest zrobione w stylu staroświeckim, jest przytulnie, trochę czuć zapach staroci. Stoliki, podłoga, bar i toaleta są czyste.
Od razu po zdjęciu płaszcza i wybraniu stolika podeszła do mnie kelnerka i podała kartę. Uważnie, w sposób nienachalny czekała, aż zamknę kartę, i podeszła, aby wziąć zamówienie.
Ponieważ barmana akurat nie było, przeprosiła, że realizacja zamówionej przeze mnie kawy Latte trochę potrwa, ponieważ nie jest jeszcze wystarczająco wyszkolona i kolega będzie robił. Na kawę czekałam ok. 5 minut, po czym została podana do stołu. Musiałam się upomnieć o cukier, który znajdował się na większości stolików. Kawa Latte była wyśmienita, a cena - 9zł - w miarę przystępna.
Rachunek, o który poprosiłam, otrzymałam w ciągu minuty.
Ponieważ obsługa była bardzo dobra, kawa smaczna a wystrój klimatyczny i przyjemny, nie zrezygnuję z ponownych wizyt tej kawiarni.
Po tym, jak wybrałam stół, przy którym usiadłam, w ciągu pół minuty podszedł kelner z kartą i w sympatyczny sposób polecił dwa dania promocyjne. Napoje i sosy do dań zostały przyniesione w ciągu minuty, na danie czekałam ok. 25 minut. Zarówno danie, jak i talerz były gorące. Obsługa była bardzo uprzejma, po chwili, gdy skończyłam jeść, podeszła i zapytała, czy może zabrać talerz. Na rachunek czekałam trochę dłużej, ale w sumie byłam z jakości obsługi i jedzenia tej restauracji bardzo zadowolona.
Zamówienie:
Zamawiałam małą pizzę i napój, pizzę dostałam ciepłą i bardzo mi smakowała.
Obsługa:
Wydaje mi się, że nie pracownik mnie obsługiwał, a dostawca, osoba ta nie wiedziała jakie są promocje, szybko chciała zakończyć zamówienie, mimo to iż byłam jedyną osobą w lokalu. Zamówiłam napój, o którym potem zapomniał, i o który musiałam się upomnieć po otrzymaniu pizzy do stolika.
Pracownik powiedział jedynie "Dzień dobry", nie wydawał się zbytnio zainteresowany przyjęciem zamówienia. Przy wyjściu z lokalu nikt nie zwracał na mnie uwagi, nie usłyszałam "Do widzenia".
Porządek w lokalu:
Przesiadałam się 3 razy, ponieważ stoliki były brudne. Podłoga była pochlapana sosami i leżały na niej samolociki z ulotek. W toaletach był niepryjemny zapach, co prawdopodobnie wynikało z tego, że nie było wody ani w spłuczce (przez co klienci nie mogli spłukiwać wody), ani w kranie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.