Dnia 20 lipca wybrałam się na zakupy do PoloMarketu. Po wejściu na sale małe koszyki do zakupów były dostępne. Owoce i warzywa wyglądały na świeże, pracownik sklepu starannie wszystko układał. Podeszłam do działu wędlin i długo czekałam w kolejce. Pani ekspedientka nie przywitała się, podała mi o 8 dag więcej wędliny którą chciałam i nie poinformowała mnie o tym, nie zapytała się czy ,,może być taka ilość". Poinformowała mnie o bieżącej promocji, ale nie wiedziała nic więcej o produkcie. Podziękowała za zakup wędlin. Na stoisku z nabiałem widoczne były etykiety z napisem ,,promocja'' i wyraźnie była podana cena. Kiedy zmierzałam w kierunku kas zauważyłam spacerującego Pana ochroniarza.Będąc przy kasie nie czekałam długo w kolejce, przede mną stały dwie osoby. Pani kasująca mój towar wyglądała schludnie i czysto, przywitała się. Nie zaproponowała mi promocyjnego produktu, który leżał przy jej kasie. Poprosiła mnie o drobne, podziękowała za zrobienie zakupów i życzyła ,,miłego dnia''. Ogólną wizytę w Polomarkecie oceniam dobrze, mieszane odczucia mam w stosunku do Pani sprzedającej w dziale mięsnym.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.