Osoby tam pracujące mają takie same bluzki (koszule, biało-czerwone) co sprawia, że wiadomo gdzie jest pani z obsługi (w niektórych sklepach ciężko jest znaleźć kogoś z obsługi, nie rzucają się w oczy). Panie cały czas pracowały, układały ubrania na półkach, prasowały. Nie podchodziły do klienta i nie pytały czy w czymś pomóc (lubię sama kupować rzeczy i nie przepadam za tym jak co chwilę ktoś z obsługi podchodzi do mnie i pyta czy może mi pomóc, dopiero proszę o pomoc jak nie jestem w stanie czegoś znaleźć). Jedna stojąca przy przymierzalni pomagała klientce (przynosiła jej odpowiednie rozmiary spódnicy). Sprawiała wrażenie sympatycznej.
W sklepie były dwie panie, jednak nie pamiętam ich imion, gdyż ostatecznie nic nie kupiłam. Uważam, że wszystkie osoby pracujące w tym sklepie (też w innych CH) są przyjaźnie nastawione do klientów. Uśmiechają się, służą pomocą w każdej chwili. Są bardzo pomocne. Jak szukałam rozmiaru jakieś bluzki zaraz podeszła jedna z pań i zapytała czy nie pomóc. Po wyjściu z przymierzalni panie same odwiesiły ubrania (w niektórych sklepach trzeba samodzielnie odwiesić). Pani (blondynka, średniego wzrostu) w przymierzalni służyła swoją zdaniem na temat jak wygląda się w danej rzeczy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.