Wchodząc do biura przywitała się ze mną kobieta, która zapytała się jakiej oferty szukam. Powiedziałam, że szukam interesującej ale nie drogiej oferty na podróż poślubną do Hiszpanii. Pani z biura zadała mi kilka pytań: na jak długo chcę wyjechać, czy chcę lecieć samolotem czy jechać autokarem, i jakie chcę wyżywienie. Po czym pokazała mi kilka atrakcyjnych ofert, sprawdzonych już przez te biuro. Pani z biura opowiedziała mi dość dokładnie co zawiera dana oferta. Dostałam katalog z ofertami, które mnie zainteresowały. Pani z biura napisała mi ile wynosi cena danej oferty oraz do kiedy muszę wpłacić zaliczkę .Podziękowałam i pożegnałam się z Panią.Według mnie obsługa biura była kompetentna i posiadała dużą wiedzę dotyczącą proponowanych przez siebie wyjazdów.
Usiadłam w stoliku i zapoznałam się z interesującym menu, po dłuższym czasie oczekiwania podeszła do mnie kelnerka, pytając się mnie co chciałabym zamówić. Nie była zbytnio sympatyczna, ponieważ nie była uśmiechnięta. Poprosiłam o kawę mrożoną.Miałam okazję przyglądać się przygotowaniu kawy. Nie spodobało mi się, że kelnerka bez rękawiczek, rękami, którymi wydawała przed chwilą pieniądze innemu klientowi, chwyciła ciastko- rurkę i położyła na podstawce do kawy.Kawa była smaczna, apetycznie przygotowana. Po wypiciu kawy, poprosiłam o rachunek, ale kelnerka podchodząc do mojego stolika zapomniała wziąć rachunku, więc poprosiła mnie, żebym podeszła do kasy. Wychodząc kelnerka pożegnała się ze mną.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.