Przyszłam do sklepu w piątek 30 stycznia br. Po wejściu do sklepu zaczęłam przyglądać się wyeksponowanej wystawie. Bielizna była ułożona kolorystycznie i bardzo przejrzyście - rozmiary ułożone były malejąco. Po chwili podeszła do mnie młoda ekspedientka i zaproponowała pomoc w wyborze. Poprosiłam o poszukanie sportowego kompletu. Poprowadziła mnie do stanowiska, gdzie znajdowały się takie rzeczy i moim oczom ukazał się dośc duży wybór w/w bielizny (jak na kolekcję sportową), około 6 kompletów. Obejrzałam je i oznajmiłam, że jeszcze się zastanowię. Ekspedientka powiedziała, że zaprasza mnie ponownie do salonu. Pożegnałam się i wyszłam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.