Zakup biletów na 'Kota w butach, ostatnie życzenie', dla rodziny 2 dorosłych + 2 dzieci. Pracownik był rozkojarzony(prowadził rozmowy towarzyskie z innym pracownikiem) i niewłaściwie przeszkolony: nie zaproponował biletu rodzinnego, po pytaniu o bilet rodzinny, nie wiedział czy taki jest dostępny na ten seans, nie wiedział jak go nabić. Kino: ciągi komunikacyjne, sala kinowa i toalety czyste.
Spotkanie w placówce(Focus Mall Zielona Góra) było umówione na konkretną godzinę. Spotkanie rozpoczęło się 10min po umówionym czasie. Pracownik prowadził prywatną rozmowę. Spotkanie dotyczyło zmian w umowie, pracownik dokonał wszystkich zmian sprawnie i potwierdził, że nowa umowa pojawi się w systemie(mój Orange). Umowa nie pojawiła się w systemie w oznaczonym czasie, co wymagało mojej interwencji telefonicznej i w rezultacie kolejnej wizyty w placówce. Pracownik tłumaczył sytuację błędami systemowymi, niezależnymi od jego pracy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.