Wszedłem do sklepu z myślą o kupnie kawy ziarnistej oraz śmietanki do kawy. W sklepie panował umiarkowany ruch, podłoga była czysta a pracownicy pracowali również na sali sprzątając i układając towary. Towar po który przyszedłem był w tym miejscy w którym się spodziewałem, był ładnie ułożony na półce. W trakcie wizyty była czynna tylko jedna kasa, przy której było łącznie ze mną 5 klientów, kasjerka dzwonkiem zadzwoniła po inną pracownicą, która po ok 1 minucie podeszła do drugiej kasy i rozpoczęła pracę. Podszedłem do drugiej kasy, kasjerka powiedziała dzień dobry i rozpoczęła skanowanie produktów, po czym spytała się czy mam kartę ClubCard. Dałem jej pieniądze, pracownik wydał mi resztę mówiąc ile jej jest. Na zakończenie się ze mną pożegnała mówiąc "zapraszam ponownie".
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.