Robiąc zakupy w dziale mięsnym sprzedawca(kobieta) rozmawiała przez telefon do tego przeklinając w mojej obecności. Musiałam poczekaż aż zakończy rozmowę i mnie obsłuży. Co do obsługi nie mam zastrzeżen lecz zauważyłam pęknięta szybę w ladzie. W sklepie bardzo mało miejsca, za mało miejsca jak na taką dużą ilość towaru. niestety nie kupiłam masy do pierników bo jej po prostu nie było. Kolejka do kasy długa a tylko jedna kasa działała. Uważam, że za mało osób jak na taki sklep. I NOTORYCZNIE PANIE NIE MAJĄ JAK WYDAWAĆ PIENIĘDZY.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.