Niedawno zmieniony właściciel lokalu i z ciekawości wybrałem się ze znajomymi na małe co nieco. Oczekiwanie na obsługę moim zdaniem zbyt długie na brak gości w środku. Długie oczekiwanie na zamówienie (kelnerka wybiegła po zakupy w międzyczasie-świeże było:):)) Później było tylko gorzej, otrzymane posiłki niezbyt spełniały nasze oczekiwania, małe porcje, smakowo niespecjalne.
Karczma w Komorowicach przyciąga potencjalnego klienta wyglądem zewnętrznym, porządny budynek w drewna z wyraźnie zaznaczonym wjazdem an parking z tyłu budynku. W budynku zgodnie z oczekiwaniem bardzo dobre wykończenie (wszystko w drewnie). Menu zróżnicowane zarówno pod kątem cen jak i posiłków, polecam golonko po beskidzku. Obsługa pomocna i bardzo dobra, jednak sposób naliczania rachunku (za wspomniane golonko) pozostawia dużo niedomówień, opłata wagowa rozbita na różne pozycje (nie pytałem obsługi dlaczego tak jest, ponieważ nie byłem tam sam). Jedzenie najwyższa półka (inne pozycje wypróbowane we wcześniejszych terminach).
Menu bardzo podobne do znanej sieci Sfinks, jednak posiłki dużo smaczniejsze!!! Bardzo miła i szybka obsługa, dobre ceny i super kolacja. Mimo dość dużej ilości gości od zamówienia do otrzymania posiłków minęło około 15 minut Jedyny minus to trochę wyeksploatowane wnętrze (mały lifting by się przydał) ogólnie dobra restauracja na mapie Bielska-Białej.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.