Obsługa w tym salonie bardzo "olewająco" traktuje klienta, nikt nie podszedł do mnie, nikt nie zapytał czy nie potrzebuję pomocy, czy może mi w doradzic. Gdy ja chciałam zapytać o rozmiar spodni, nikt nie raczył znów do mnie podejśc, dopiero w momencie gdy podeszłam do kasy, pani w pozycji siedzącej palcem wskazała mi miejsce, gdzie mogę znaleźć swój rozmiar. Gdy już sobie sama znalazłam swój rozmiar, poszłam do przymierzalni. Doznałam szoku: kłęby kurzu toczyły sie po podłodze, lustro było zakurzone i "popalcowane" - jednym słowem obsługa tego salonu Vero Moda była chyba w pracy za karę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.