Wczoraj chciałam zrobić tam zakup w postaci legowiska dla psa, lecz poczułam się tam bardzo niemile widzianym gościem. O godzinie 20.00 a więc na godzinę przed zamknięciem sklepu, pani w ciemnych włosach myła podłogę!!! i była bardzo nie zadowolona z tego, że chcieliśmy przejść w głąb sklepu, gdzie były legowiska. Zapytała nas z obrażoną miną, czy nam może pomóc. Gdy odpowiedziałam, że nie, dziękuję, pani z wielką pretensją powiedziała, że podłoga jest tam mokra - w domyśle, że mamy tam nie wchodzić. Chyba nie postępuje ona zgodnie z wytycznymi właściciela sklepu, jeśli tak, to nie zachęcam do robienia tam zakupów.Druga pani w jasnych włosach bardzo uprzejmie obsługiwała klientów.
Arogancki, nieuprzejmy, niekomunikatywny, znudzony sprzedawca. Przez niego człowiek czuje się tam niekomfortowo.Pracuje tam chyba za karę, ale klienta nie powinno to obchodzić.Sprzedawca - młody mężczyzna- niechętnie informuje o rodzajach produktów i jest ogólnie niemiły i opryskliwy.Poprzednia obsługa w tym sklepie była bez zarzutu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.