Jakiś czas temu opisałem moje wrażenia odnośnie odwiedzin w tym sklepie .Wydawać by się mogło, że takie złe wrażenie jest odwzorowaniem jednej ; góra dwóch wizyt i po jakimś czasie sklep w którym kupuje tak duża ilość ludzi będzie wyglądał lepiej . Niestety tak nie jest .Będąc kolejny raz klientem tegż marketu spożywczego stwierdzam z żalem - nic się nie zmieniło .Nadal pierwsze co wita Nas wchodzących to brudna podłoga ,zastawione przejścia między regałami i obsługa sklepu która wygląda jakby nie potrafiła zapanować nad tym bałaganem .
Będąc kolejny raz w Gdańsku skorzystałem z usług tej placówki należącej do sieci "Biedronka" .Nie jest to typowy budynek supermarketu tej sieci .Pomieszczenie jest zaadaptowane w nowo wybudowanej kamienicy , może dlatego specyfika tego sklepu jest też troszkę inna.Jednak nie to zwróciło moją uwagę.Największe wrażenie zrobiła na mnie brudna podłoga ,co w sklepie spożywczym jest co najmniej nie na miejscu.Można by to zgonić na złą pogodę -ale nie padało ; na nieostrożnego klienta -ale nie byl to rozlany sok czy inny napój.Podłoga była zwyczajnie brudna .Przyznać muszę ,iż w danym sklepie jest duży ruch .Personel zwija się jak może zarówno przy kasach jak i na sklepie ( wykładając nowy towar,odkładając na miejsce produkty przemieszczone przez klientów ) ale brudna podłoga witająca klienta to dość odstręczająca wizytówka .Nie zwróciłbym uwagi na tą niedoskonałość gdyby nie fakt ,iż to sama brudna podłoga powitała mnie 4 razy w ciągu ostatnich 2 miesięcy
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.