Bardzo przyjazny lokal, który pomimo nazwy powinien raczej pretendować do określenia "restauracja". Wszystko jest zorganizowane w stylu marynistycznym, zadbano o każdy szczegół wystroju. Menu jest również skomponowane z owoców morza. Szczególnie polecam pikantną rybną zupę gulaszową oraz rybny szaszłyk. Przyznam, że porcje są tu tak obfite, że osobiście nie ryzykuję jednoczesnego zamawiania dwóch dań. Potrawy przygotowywane są na bieżąco ze świeżych składników (na danie trzeba trochę poczekać, ale warto), a przez uchylone drzwi do kuchni można podejrzeć kucharza. Z przyjemnością zaglądam tu nie tylko od święta, ze względu na wspaniałe smaki i przystępne ceny. Zwieńczeniem wszystkiego jest szybka, rzeczowa, a przede wszystkim przemiła obsługa. Niejednokrotnie można spotkać też przy barze właściciela firmy, który potrafi wysłuchać gości i starać się sprostać ich oczekiwaniom. Jedynym małym mankamentem jest zbyt mały parking w bezpośredniej bliskości lokalu, jednakże można skorzystać z miejsc postojowych Centrum Wodnego Laguna, oddalonych ok. 50-70 m od Atolu. Serdecznie polecam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.