Weszłam do sklepu razem z moim narzeczonym, szukaliśmy butów dla niego. W sklepie było sporo klientów. Do regału obok podeszła pani z obsługi pytając, czy może nam w czymś pomóc. Najpierw podziękowaliśmy ale gdy znaleźliśmy buty, które nas interesowały i chcieliśmy zapytać o numer, pani była niedaleko i zaraz udzieliła nam pomocy, przy czym wiedziała jakie buty i w jakim rozmiarze ma aktualnie na stanie. Pani podała nam buty, skierowała do miejsca gdzie możemy przymierzyć, pokazała lustra. I mimo tego, że ich nie kupiliśmy bardzo miło podziękowała za wizytę i pożegnała nas.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.