Będąc z malutkim dzieckiem (10 m-cy) w nosidełku, myślałam, że będę szybko obsłużóna. Podeszłam do kasy z najkrótszą kolejką. Nikt mnie nie przepuścił ani nikt z personelu tego nie zaproponował. Miałam 3 rzeczy. A ja byłąm obsługiwana ok. 5 min, ponieważ na huśtawce , którą kupowałam nie było kodu i ekspedientki jedna przez drugą wołąły na siebie, żeby sprawdzić ten kod. Nie zaproponowanom i schowania zakupów widząc, że trzymałąm w jednej ręce nosidełko z dzieckiem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.