Supermarket Dino, os. 700-lecia w Kępnie.Wchodząc do sklepu już w pierwszej chwili widać niemiłą atmosferę stworzona przez Panie które tam pracują. Kłótnie pomiędzy sobą w obecności klientów, używanie telefonu komórkowego i jednoczesne krojenie wędliny przy stanowisku mięsnym z brakiem motywacji do pracy. Czas obsługi niejednokrotnie wydłuża się do kilkudziesięciu minut. Spowodowane jest to często pozostawieniem bez jakiejkolwiek pomocy uczącej się kasjerki pomimo wielokrotnego dzwonka. Oferta sklepu bardzo ciekawa, natomiast kultura osobista pracowników pozostawia wiele do życzenia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.