Wchodząc na hale sklepu Carrefour przywitały mnie zepsute, pełne gazetek, rozwalone kosze dla klientów. Zaczynając od artykułów szkolnych totalny nieład zeszyty wymieszane, długopisy, korektory nie na swoim miejscu. Inne ceny produktów na wywieszce cenowej niż na czytniku kodów towaru a jeszcze inne w kasie. Panie pracujące na hali zdezorientowane, nie potrafiły odpowiedzieć mi dlaczego tak jest, po czym odeszły. Przechodząc przez kolejne półki z artykułami moim oczom ukazał się dział z odzieżą. Niestety nieład jaki tam panował nie podkusił mnie do sprawdzenia produktów odzieżowych. Dział z warzywami i owocami również daje dużo do myślenia. Lecąca w tle muzyka nie uspokoiła mojego rozczarowania i niesmaku. Napewno będę omijać Carrefour.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.