W Tesco robię z reguły większe zakupy. Mają naprawdę szeroki asortyment - można tam kupić zdecydowanie wszystko. Poza tym w ich ofercie można znaleźć dobrej jakości ubrania firm Cherokee i F&F. Zdecydowanym minusem są bardzo częste "przemeblowania", tzn. zamiast artykułów przemysłowych znajdujemy odzież, przez co więcej czasu przeznaczamy na szukanie potrzebnych produktów a tym samym kupujemy również te nie potrzebne - ale chyba o to tutaj im chodzi? W drugim jeleniogórskim supermarkecie Carrefour takie przemeblowania zdarzają się na pewno rzadziej.
Dużym minusem są również ogromne kolejki.
Rejestrując chore dziecko bardzo ciężko się dodzwonić. Zwykle dzwoniąc od 6:45 (gdzie rejestracja czynna jest od 7:00) udaje mi sie skontaktować z recepcją około godz. 8:00. W przypadku gdy dziecko choruje (wymiotuje, gorączkuje itp) jest to naprawdę stresująca i bardzo niekomfortowa sytuacja.
Poza tym prawie zawsze jest opóźnienie jeżeli chodzi o godziny wizyty. Jeszcze chyba nigdy nie udało mi się wejść punktualnie.
Największym plusem Przychodni jest to, że lekarze są wspaniali, szczególnie pediatrzy, bardzo kompetentni i niezwykle pomocni.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.