Urocza malutka pizzeria tuż za ZOO, do której dojść można zarówno od ulicy jak i z wałów nadodrzańskich umiejscowiona w dawnym AWF-owskim Zameczku. W sam raz żeby odpocząć po spacerze i zaspokoić głód. Biały kolor ścian i zaledwie kilka stoliczków, ale ile radości! Menu zachwyca ilością dodatków i ich dowolną kombinacją wedle uznania,bardzo dobre ceny, pyszna pizza w idealnych wielkościach (coś w sam raz dla samotnego amatora jak i dla głodnej grupki studentów) na cieniutkim cieście podawana z oliwą lub pestkami dyni, do tego gorące drożdżowe bułeczki podawane na przystawkę- po prostu niebo w gębie. Obsługa zawsze roześmiana i pomocna.Według mnie najpyszniejsza pizza w mieście.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.