Sklep mieści się w centrum handlowym leclerc, to też nie jest zbyt duży. Bogaty asortyment jest ładnie i przejrzyście rozłożony. Niestety sama wystawa nie jest zbyt interesująca i zachęcająca. Obsługa nie spełnia moich oczekiwań. Ceny jak dla mnie zbyt wygórowane, nie adekwatne do średnich zarobków w Lublinie. Jedna z ekspedientek jest wręcz natarczywa. Przechadzała się za mną po całym sklepie ( w pewnym momencie czułam się jak złodziej) Wciąż proponowała pomoc i doradzała. Druga ekspedientka natomiast wcale nie kwapiła się do pracy. Sprawiał wrażenie wywyższającej się i znudzonej swoją pracą. Te elementy spowodowały iż niestety nie chcę więcej odwiedzać tego sklepu.
Wizualny wewnętrzny wygląd szkoły budzi jak najlepsze opinie. Wnętrze jest czyste, zadbane, wyposażone w różne pomoce typu komputery z internetem oraz automat z napojami i słodyczami. W sekretariacie pracują elegancko ubrane osoby, bardzo sympatyczne i uśmiechnięte gotowe udzielić potrzebnych informacji. Sale lekcyjne niestety nie sprawiają już takiego niesamowitego wrażenia. Można by je opisać jako przeciętne. Brak w nich pomocy dydaktycznych oraz naukowych prócz starego rzutnika. Nauczyciele ubrani w codzienną odzież posiadają mało pomocy, bazując głównie na kserówkach. W przeciętny sposób przekazują wiedzę (podobnie jak nauczyciele w szkołach państwowych) nie pobudzając do zainteresowania językiem. Ich atutem jest dobra organizacja czasu oraz cierpliwość w stosunku do mniej pojętnych uczniów. Gotowi są wytłumaczyć materiał nawet po zajęciach. Ogólnie pracę całej szkoły oceniam na 4
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.