Kupowałam kwiaty juz po raz kolejny w tej kwiaciarni, która mieści się w centrum handlowym Sadyba Best Mall, odkąd ta kwiaciarnia zmieniła lokalizację i chyba właściciela a przynajmniej pracowników jest poprostu super:) Kwiaty są zawsze piękne i świeże, Panie przemiłe i zawsze chętnie doradzają a przede wszystkim pięknie przybierają kwiatki. Ostatnio jak kupowałam tam kwiatki weszła klientka z dzieckiem, które bardzo płakało i trzymało w rękach kwiatek, okazało się, że wcześniej kupowała tam ta Pani kwiatek żeby dziecko mogło wręczyć go swojemu tacie, ale jednak chciało inny kwiatek, Panie z kwiaciarni wzięły za ręke chłopca i bez rzadnego problemu wymieniły kwiatek na taki który chciał. Dziecko wyszło uśmiechnięte i już. Gorąco Polecam tą kwiaciarnie, kwiaty które tam kupuję zawsze są piękne i bardzo długo stoją:)
Tankowałam samochód, potem poszłam zapłacić, była bardzo duża kolejka i tylko jedna czynna kasa, człowiek bardzo sympatyczny, ale oprócz obsługi kasy musiał równieć przygotowywać hot-dogi, tempo miał raczej powolne i Ci, którzy chcieli tylko zapłacić szybko za paliwo musieli czekac naprawdę długo, aż jedzenie zostanie wydane. Dopiero po jakimś czasie pojawił się drugi kasjer. Uważam, że na stacjach benzynowych serujących jedzenie, konieczne są conajmniej 2 kasy, zwłaszcza przy tak rychliwej ulicy jak Towarowa.
Kupowałam wczoraj w tej cukierni tort (już nie pierwszy raz), ale tym razem obsługa była poprostu rewelacyjna:) Byłam bardzo niezdecydowana, a obsługująca mnie Pani bardzo sympatyczna, cierpliwa opisywała mi wszystkie torty po kolei, co w którym jest dokładnie, mniej więcej jak który smakuje, dzięki czemu dużo łatwiej było mi się zdecydować. Jak już torcik wybrałam i zapłaciłam nie było najmniejszego problemu zostawić go jeszcze na jakiś czas w lodówce, żebymi na spokojnie mogła dokończyć inne zakupy. Obsługa rewelacja i przepyszny tort - Polecam:)
miła obsługa, smaczna kawa, troszkę mało miejsca, ja zostałam osłużona miło i dość sprawnie, ale klientka po mnie miała dość wyszukane zamówienie dla dziecka -oprócz tego, że miało to być jakieś mleko smakowe (dziecko miało myśleć że pije kawe) to miało nie być ani za zimne ani za gorące i wtedy zauważyłam zniecierpliwenie obsługi i jakieś dziwne miny między sobą.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.