Moja obserwacja dotyczy obsługi potencjalnego klienta w oddziale PZU w Świdniku, gdzie chciałam uzyskać informacje o kosztach ubezpieczenia samochodu i mieszkania. Biuro mieści się w budynku, gdzie znajduje się wiele firm, ale bez problemu, po oznaczeniach trafiłam do oddziału. Biuro PZU składa się z 2-ch pomieszczeń identycznie oznaczonych. Zauważalny jest schludny wygląd i ulotki w stojaczkach, ale „nijaka szarość„ spowodowała u mnie uczucie braku estetyczności. Pracownicy ubrani różnie, ale z identyfikatorami. W lokalach są po 2 stanowiska pracy. Zaraz po wejściu zapytano mnie w jakiej sprawie przyszłam i zaproszono do wolnej osoby przy biurku. Interesowało mnie ubezpieczenie samochodu i mieszkania. Pani w uprzejmy sposób udzielała odpowiedzi, zadawała konkretne pytania, konsultowała ze mną wybory. W pewnych kwestiach konsultowała się z innym pracownikiem, co mi pozwoliło sądzić, iż jej odpowiedzi są wiarygodniejsze, a nie zmyślone. Ponadto otrzymałam materiały „do poczytania”. Mimo, iż personel kompetentny, oferta firmy nie przekonała mnie do siebie. Wiele lat byłam ubezpieczona w innej firmie i oferta wiązana w danej firmie jest konkurencyjna dla PZU. Moją ocenę obniżają także mało przyjazne dla oka warunki lokalowe – tak jakby nie dbano o wystrój – czysto, ale… „nijako”. Wizerunek firmy to kompozycja wielu składowych - to nie tylko personel i jego wiedza, ale także „pierwsze wrażenie”.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.