Wszedłem do sklepu z zamiarem zakupu garnituru. Zacząłem przechadzać się po dość obszernym areale placówki, oglądając dostępne produkty.Dwóch innych klientów zajętych było przymiarką odzieży.Po krótkim czasie podeszła do mnie ekspedientka zapytała -Czym jestem zarejestrowany.Odpowiedziałem że poszukuję garnituru.-Czy na jakąś specjalną okazję.-Najbliższą będzie obrona pracy dyplomowej chciałbym też założyć go w przyszłości na rozmowę kwalifikacyjną. Zaproponowała mi 3 produkty ,z których jeden odrzuciłem.-Nigdy nie miałem przekonania co do brązowych garniturów, dwa pozostałe są dość interesujące lecz nie chcę się jeszcze decydować, chcę porównać oferty innych producentów. Zaproponowała abym włożył garnitur co lepiej zobrazuje jego walory. Zgodziłem się na przymiarkę, podziękowałem za pomoc i wyszedłem z placówki.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.