Mi jak i osobie stojącą wcześniej Pani nakładając wędlinę czy ser żółty celowo dokłada zeschnięte plasterki tych właśnie produktów. Po zwróceniu uwagi że te plasterki są zeschnięte odpowiedzią było "wszystko jest świeże " po czym zapakowane w folie.
Obsługa nie miła często zajmująca się sobą i swoimi rozmowami prywatnymi a nie osobami czekającymi w kolejce.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.