empik

(4.51)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3589 z 5291)

Po wejściu do...
Po wejściu do salonu zostałam zauważona przez personel werbalnie. Niestety gdy potrzebowałam pomocy przy odnalezieniu płyty ciężko było znaleźć kogoś z obsługi. Jak się udało Pan starał się pomóc odnaleźć produkt mojego zainteresowania. Niestety na dziale książki nie było już profesjonalnie, ponieważ zostałam odesłana do regału bez konkretnej pomocy. Książki nie poukładane w jakimś konkretnym schemacie ciężko znaleźć interesującej pozycji. Przy kasie obsługa wzorowa, uśmiechnięta, pomocna.

zarejestrowany-uzytkownik

28.01.2010

Placówka

Gdynia, Świętojańska 68

Nie zgadzam się (20)
Przy okazji planowanych...
Przy okazji planowanych zakupów, wchodzę do Empiku. Jestem tutaj częstym gościem. Tutaj spędzam zazwyczaj prawie godzinę, sprawdzając nowości wydawnicze, literaturę fachową, czasopisma. Zamawiam także książki. Tym razem wpada mi w oko autor, o którym niedawno słyszałam w szkole. Przeglądam dostępny tytuł. Ten, o którym była mowa w szkole nie znajduje się na półce. Postanawiam sprawdzić, czy jest dostępny w magazynie. Udaję się do punktu zamówień. Sprzedawczyni, w firmowej koszulce z logo firmy, bardzo młoda, z oszałamiającą fryzurą z dredów, wita mnie i pyta w czym może pomóc. Sprawdzamy, czy jest tytuł, który mnie interesuje. Jest. Pytam o cenę. Trochę jest dla mnie wysoka, jak na niezaplanowany zakup.Postanawiam odłożyć zakup w czasie. Pani proponuje mi dwa rozwiązania: mogę zamówić teraz, ale odebrać w terminie późniejszym. Zamówienie będzie na mnie czekało. Albo zamówić książkę przez internet. Wystarczy zalogować się. Przypominam sobie, ze mam już konto w sklepie internetowym Empik. Jednak decyduję się na zamówienie z domu. Zapisuję sobie przypomnienie w organizerze. Pani podaje mi cenę i dostępność artykułu. Okazuje się, ze są tylko dwa egzemplarze. Decyduję się na zamówienie na miejscu. Pani informuje mnie, że o realizacji zamówienia poinformują mnie mejlowo lub przez sms. Wiem o tym, ale doceniam przekazanie informacji. Sprzedawczyni pyta mnie, czy coś jeszcze będziemy zamawiać. Dziękuję i udaję się na dalsze czytelnicze poszukiwania.

Assia55

28.01.2010

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (26)
Udałem się ostatnio...
Udałem się ostatnio do Empiku, po płytę. Wybrałem sklep na ulicy F. Ratajczaka, ponieważ akurat było mi po drodze. Po wejściu do salonu przywitał mnie ochroniarz, co wzbudziło we mnie dość pozytywne odczucie, ponieważ nie spotkałem się jeszcze nigdy z podobną sytuacją w innym sklepie. Gdy znalazłem się w środku i odszukałem dział muzyczny wziąłem się za rozglądanie się za pożądaną przeze mnie płytą. Muszę przyznać, że nie było to zadanie łatwe, gdyż jak wiadomo Empik nie słynie z porządku na półkach. Muzyka jest moim zdaniem dość słabo posegregowana, np. zauważyłem wówczas kompakt AC/DC stojący obok najnowszego albumu Lady GaGi. Poza tym płyty umieszczane są w taki sposób, że jedna stoi za drugą i w ten sposób zakrywa jej okładkę, a bardzo często zdarza się tak, że w jednym rzędzie ułożeni są zupełnie inni wykonawcy, co jest strasznym utrudnieniem. Po kilkuminutowym przeglądaniu pozycji, poddałem się i postanowiłem zapytać obsługę. Ponieważ był wówczas duży ruch, ustawiłem się w kolejce. Przede mną obsługiwany był bardzo nieprzyjemny klient, który pretensjonalnie odnosił się do pracowników działu muzycznego. Mimo to został obsłużony profesjonalnie i bez zastrzeżeń. Gdy zapytałem, o to co mnie interesowało, sympatyczna pani sprawnie odszukała płytę (trwało to jakieś 30 sekund). W kasie także zostałem obsłużony bardzo sprawnie i profesjonalnie. Otrzymałem paragon, na którym wszystkie dane się zgadzały. Wszyscy pracownicy ubrani byli i firmowe T-Shirty, wyglądali czysto i schludnie. Wadą, jeśli chodzi o czystość mogło być jedynie błoto na podłodze, ale nie ma co się dziwić, ponieważ sypał wtedy śnieg.

Wojciech_325

26.01.2010

Placówka

Poznań, Półwiejska 32

Nie zgadzam się (30)
Szukałam wycinanek ...
Szukałam wycinanek dla dzieci, przy których używa się nożyczek. Po znalezieniu obsługi sklepu, Pani A. pokazała, gdzie znajduje się dział dla dzieci, po podaniu szukanego przeze mnie tytułu wyszukała w komputerze. Była chętna do pomocy i cierpliwa. Niestety brak jakichkolwiek wycinanek , przy których używa się nożyczek. Książki, kolorowanki, elementarze w dziale dziecięcym uporządkowane (byłam tylko w tej części). Na wejściu do sklepu brudna podłoga.

Magda_75

25.01.2010

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (27)
Sklep odwiedziłam w...
Sklep odwiedziłam w dniu 12 stycznia 2010 roku. Otoczenie sklepu bardzo mocno ośnieżone, ale w tym czasie całe miasto było w takim stanie. Wejście do sklepu przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Łatwość podjazdu w kierunku drzwi. Trudność natomiast stwarza mocno śliski próg, wyłożony jest kamieniem, najprawdopodobniej to granit. Przy wejściu, w środku sklepu są dwa skrzydła stojące bramek. Nie zauważyłam żadnego ochroniarza. W sklepie widoczne dwie Panie Ekspedientki. Ubrane zgodnie ze standardem w Empiku, koszulki z logo Empiku. Całe wnętrze sklepu wygląda zachęcająco, jest czysto, książki poukładane w harmonijny i estetyczny sposób. Łatwo trafić do działu jaki czytelnika interesuje. Od wejścia otula w przyjemny i nienachlany sposób grająca muzyka. Pracownicy salonu są bardzo chętni do pomocy przy wyszukiwaniu interesujących pozycji. Po mojej prośbie skierowanej do jednej z Pań uzyskałam niezwłocznie pomoc. Zapytałam o pewną pozycję. Niestety nie była dostępna, ale Pani zaproponowała mi złożenie niezobowiązującego zamówienia. Irytujący był fakt iż Pani upierała się przy moim numerze telefonu. Dopiero jak kategorycznie odmówiłam, to dowiedziałam się że mogę jako alternatywny kontakt podać adres email.

zarejestrowany-uzytkownik

16.01.2010

Placówka

Świdnica, Długa 1

Nie zgadzam się (26)
Byłem bardzo pozytywnie...
Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony już na wstępie zostałem przywitany przez bardzo miłego ochroniarza który powiedział do mnie "dzień dobry". Jeszcze chyba nigdy nie spotkałem się z tym aby ochroniarz witał wszystkich nowo przybyłych klientów. Dalej też nie było najgorzej. Szukałem książki Franka Herberta pod tytułem "Diuna". Miałem problemy z jej znalezieniem więc skierowałem się do działu "info". Stamtąd pracownik empiku zaprowadził mnie w odpowiednie miejsce. Następnie skierowałem się do kasy, tam było już bez rewelacji. Wszystko wyglądało standardowo. Skierowałem się do wyjścia i tam zostałem pożegnany przez innego ale równie miłego ochroniarza, słowami "do widzenia".

Karol_185

12.01.2010

Placówka

Nie zgadzam się (17)
W związku z...
W związku z różnymi okolicznościami, które zmuszają nas poszukiwania rożnego rodzaju prezentów czy upominków, jako alternatywne rozwiązanie dla marnowania czasu przemierzając bezcelowo centra handlowe jest zamawianie artykułów przez empik.com.Gdy już wybierzemy produkt, który nas interesuje, w moim przypadku była to jazzowa płyta, możemy, co jest nadzwyczaj wygodne zamówić dany produkt do salonu empik w naszej okolicy, gdzie go odbierzemy, nie ponosząc jakichkolwiek kosztów wysyłki. Na adres naszej skrzynki mailowej zostanie przysłana wiadomość o dostarczeniu naszej przesyłki i możliwości jej odbioru. Również na koncie na stronie empik.com możemy monitorować postęp realizacji zamówienia, gdzie przy każdym produkcie widnieje informacja o przewidywanym czasie przygotowania zamówienia do wysyłki, co dla mnie przy wyborze okazała się elementem decydującym.Tym razem, jaki i przy poprzednich zakupach nie spotkałam się z żadnym opóźnieniem, czy nawet niemożliwością skompletowania przesyłki. Nawet gdy użyjemy funkcji „schowka” na empik.com produkty zmieniające status długości oczekiwania na przesyłkę są na bieżąco zmieniane. Gdy pojawiła się w salonie empik, do którego zamówiłam płytę, czekała na mnie zapakowana w folię, tak by rachunek można było w kasie zapłacić bez jej otwierania. Na odwrocie rachunku znajdował się formularz do wypełnienia w razie rezygnacji z zakupu, co bardzo ułatwia sprawę, w wypadku nie trafionych upominków. Zostałam spytana czy życzę sobie by ją otworzyć. Sprzedawca widząc kolejkę przy kasie skasował mój zakup w punkcie empik.com, co do minimum skróciło czas całej operacji.Oddając karty, którymi klienci płacą za zakupy empik wprowadził fantastyczny pomysł zwracania się do klienta np. „Panie, Robercie…”, dziękując za zakup. Co sprawia, że klienci w konfrontacji z wielką siecią księgarni jak empik nie czuja się w jakiś sposób przez nich uprzedmiatawiani. Takie indywidualne podejście do każdego klienta to wielki plus dla empik. Tak samo pomysł by ochroniarz stający przy wejściu uprzejmie mówił „Dzień dobry” i „Do widzenia” , co sprawia że klienci nie czuja się przez niego osaczeni, jak bywa to w innych sklepach.

Anna_1891

06.01.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Miałam dziś sporo...
Miałam dziś sporo spraw do załatwienia więc staranie zaplanowałam kolejność ich wypełnienia tak by nie nadrabiać drogi i nie potrzebnie tracić czas. Wizyta w pracowni krawieckiej oraz w banku nie była pomyślna. Spodnie nie były jeszcze gotowe, w placówce banku była awaria systemu informatycznego i z tego powodu nie mogłam dokonać planowanej wpłaty. Ponieważ i tak musiałam przesiąść się przy rodzie de gola weszłam po drodze do salonu EMPIK aby kupić gazetę do poczytania podczas jazdy autobusem. Tytuł miałam sprecyzowany a dokładniej dwa. Ponieważ mniej więcej wiem jakie jest rozplanowanie ekspozycji w tym salonie, po wejściu do niego, gdzie klientów słowami ,,dzień dobry” wita Pan ochroniarz, kieruję się do regału z kobiecą prasą kolorową. Niestety numer styczniowy miesięcznika „Świat kobiety” jest tylko z dodatkiem płyty lub taki niekompletny z brakującym balsamem marki LUKSJA. Pech chciał że właśnie o ten balsam mi chodziło ale widać pierwszy poniedziałek roku 2100 mi nie sprzyja. Idę dalej i zauważam pracownika sklepu którego łatwo rozpoznać po czarnej firmowej koszulce polo do której przypięty jest identyfikator z imieniem oraz zajmowanym stanowiskiem. Pani ta została poproszona przez klientkę o pomoc w odnalezieniu jak się okazało jakiegoś multimedialnego magazynu dziecięcego. Przyznać należy że w prasie dziecięcej i młodzieżowej panuje duży bałagan więc nie dziwię się że orientacja w ofercie i dostępności poszczególnych tytułów może być utrudniona. Pracownik znalazł numer który klientkę interesował a gdy ona zwraca się z zapytaniem czy to jest aby ostatni numer tego wydawnictwa Pani stwierdza po przeczytani na okładce informacji o miesiącach obejmujących ten egzemplarz iż najprawdopodobniej tak, a dla pewności może sprawdzić kiedy został on dostarczony. Klientka dopytuje się jeszcze o możliwość zwrotu w przypadku gdy by się okazało iż ten numer ma. Pani sprzedawczyni odpowiada na to iż, generalnie gazety nie podlegają zwrotowi ale w razie konieczności można go wymienić. Ja w tym czasie czekam gdy Pani skończy tę sprawę i w następnej kolejności będę mogła ją Prosić o pomoc w znalezieniu Świata Kobiety z balsamem. Zanim pracownik wróci do stanowisk kasowych udaje mi się go o tej kwestii poinformować. Przy kasach panuje zamieszanie i utworzyła się kilkuosobowa kolejka. Do ich obsługi (cztery komputery rejestrujące) było tylko dwóch pracowników. Tylko z uwagi na to iż Pani która pomagała klientom na Sali sprzedaży również przyjmowała należności a drugi pracownik ubrany także w firmową koszulkę polo z identyfikatorem jak było napisane ,,Uczę się”, a więc nie dziwi mnie chaos przed kasami i bałagan na długim regale pod ścianą, równoległym do tego gdzie była lada i komputery, a od strony klienta wyeksponowane na tym meblu były również słodycze i inne nazwijmy to, drobiazgi. W miedzy czasie od zaplecza ktoś dzwoni do drzwi .Jak się potem okazuje jest to również najprawdopodobniej pracownik tego salonu gdyż Pracownik do którego pierwotnie zwróciłam się z prośbą o pomoc informuje Go o tytule przeze mnie poszukiwanym na co ten deklaruje iż go postara się odnaleźć na magazynie. Dzięki temu Pani K może skupić się na obsłudze kasowej. Po kilku chwilach powraca pracownik taszczący kartonowe pudło, stawia go na końcu lady poczym otwiera. Znajdują się w nim miesięczniki „ Świata Kobiety” z dodatkiem w postaci balsamu , niestety wszystkie są dostępne z tym samym wariantem zapachowym, Pani jeszcze deklaruje że sprawdzi czy ,,czegoś nie ma „ jeszcze na zapleczu obok. Z stamtąd przynosi sam balsam co prawda jest to inny jego zapach ale z uwagi na to że podejrzewam iż mógł być otwierany nie decyduję się na niego i postanawiam kupić jedną gazetę z przyniesionego pudła. Proszę jeszcze o ,,Gazetę Podatkową” której nie znalazłam podczas oczekiwania na odszukanie pierwszego pisma. Pani bez wahania podchodzi do tej części gdzie on jest dostępny i mi go podaje. Okazuje się że po raz koleiny zostało zmienione miejsce jego wystawienia. Staję w kolejce która minimalnie się zmniejszyła. Moje zakupy podlicza ta sama pracownica z którą rozmawiałam na początku. Dopytuje się czy udało się odszukać to czego szukałam. Pyta się czy spakować gazety do reklamówki. Przyjmuje gotówkę która jest odliczona i zgodna z kwotą na paragonie a więc nie ma ewentualnego problemu z wydaniem reszty. Uśmiecha się. Mówi do widzenia i zaprasza ponownie. Pomimo kumulacji pracy nie jest zniecierpliwiona i przynajmniej z zewnątrz wydaje się opanowana i stara się by obsługa była sprawna a klienci usatysfakcjonowani. Gdyby nie to że towar zamiast na półce był nie rozpakowany i stał w magazynie, co jest w moim odczuciu poważnym zaniedbaniem wyniku którego czas obsługi znacznie się wydłużył oraz inne mankamenty takie jak: Nie aktualne gazetki promocyjne przy wejściu Brak ceny przy żelkach „Haribo” Ilość pracowników nie zapewniająca kontroli nad porządkiem w asortymencie ani nie gwarantująca braku kolejek do kas Ocena mogła być pozytywna. Jednak pomimo finalnego pozytywnego zakupu jestem nie zadowolona z powodu tego, iż gazety nie było na regale choć być powinna skoro miejsce było by ją wyłożyć. Zaoszczędziło by to mój czas, a pracownik - zarówno Pani do której najpierw się skierowałam o pomoc jak i druga Pani która szybko zagregowała i przejęła poszukiwania gazety mógłby spokojnie i skupić się na konkretnej czynności (obsługa kasy/porządek na sklepie). Reasumując dla Pań z Obsługi Plus a dla sklepu i jego kadry zarządzającej i koordynującej minus. Tu minus dwa. Nie wydaje mi się by dołożono wszelkich starań by jakość obsługi w tym salonie była na wyższym poziomie…..

zarejestrowany-uzytkownik

05.01.2010

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 104

Nie zgadzam się (19)
Moja dzisiejsza wizyta...
Moja dzisiejsza wizyta w tym salonie była podyktowana chęcią kupna książki, która omawiałaby kwestię komunikacji. Wchodząc do salonu zobaczyłem, że o tej porze dość duża liczba klientów, ok. 10 robiła zakupy, a czterech pracowników jest zajęta rozmową przy kasach. Podszedłem do stoiska tematycznego i zacząłem przeglądać książki. Niestety nie znalazłem tych, z których mógłbym wybrać tą jedną. Podszedłem, więc do 1 z 3 pracowników stojących przy kasach (pani odeszła i udała się na zaplecze). Zapytałem, o interesujące mnie książki i podałem hasło tematyczne. Pan, który mnie obsługiwał sprawdził dostępność pozycji i okazało się, że można je sprowadzić na zamówienie. Dopiero po przejrzeniu książki na miejscu podejmę decyzję o zakupie. Bardzo wygodna i wskazująca na zainteresowanie klientem opcja. Co do książek na miejscu, które ewentualnie są w magazynie to nie było, czego rozpatrywać. Wszystkie książki z tego tematu znajdowały się na regale, przed którym już byłem. Co do obsługi i przygotowania sklepu to: wszyscy czterej pracownicy byli ubrani zgodnie z obowiązującym w firmie standardem, a artykuły były wyeksponowane zachęcająco, szkoda tylko, że aktywność w relacji klient sprzedawca, pozostaje po stronie klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

03.01.2010

Placówka

Szczecin, ul. Ku Słońcu 67

Nie zgadzam się (20)
Szukała czegoś na...
Szukała czegoś na prezent , a wiadomo w empiku zawsze się coś znajdzie. Sklep jest duży , książki, płyty, filmy, gazety poukładane są tematycznie. Kasy znajdują się w centralnym miejscu sklepu. Jeżeli chodzi o asortyment jest taki sam jak w każdym innym sklepie tej sieci. Ceny są różne jednak każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Jednak ekspozycje na środku moim zdaniem zajmują za dużo miejsca i ciężko jest przejść jak kilka osób coś ogląda. Ogólnie sklep sprawia wrażenie przepełnionego. Tylko między półkami z filmami i grami jest w miarę luźno. Wybrałam kubek i poszłam do kasy. Na 4 kasy 3 były otwarte czyli całkiem nieźle :) Stanęłam w kolejce, jeden pan był przede mną. Jednak pan obsługujący kasę obok szybko zaprosił mnie do niej gdy ostatni klient odszedł. Obsługa jest sprawna, szybka a przede wszystkim miła. Zdziwiło mnie tylko, że pan nie zaproponował ani nie zapakował mojego zakupy w reklamówkę. No ale najwyraźniej nie można mieć wszystkiego :) Pan był ubrany schludnie i miał przypięty identyfikator Przy wejściu jak zwykle stoi ochroniarz i groźnie patrzy na wszystkich.

Joanna_410

02.01.2010

Placówka

Sosnowiec, Sienkiewicza 2

Nie zgadzam się (22)
Miła obsługa, duże...
Miła obsługa, duże kolejki związane ze świątecznym szałem zakupów. Towar dobrze eksponowany. Pracownicy uprzejmi. Szczególnie Ci z działu odbioru zamówionych pozycji z internetu. Dwie panie obsługujące, możliwość zapłaty w punkcie odbioru co jest miłym zaskoczeniem. In minus traktuję to że karty zniżkowe np Euro26 nie są honorowane podczas odbioru towaru uprzednio zamówionego poprzez Internet. Zostałem za to bardzo szybko obsłużony. Zostałem spytany czy potrzebuję siatkę na zakupione książki. Problemem było dla mnie zlokalizowanie lokalu w centrum handlowym, nie oznaczona lokalizacja Empiku na "drogowskazach"

Paweł_520

30.12.2009

Placówka

Warszawa, Ostrobramska 75c

Nie zgadzam się (25)
W Środę dzień...
W Środę dzień przed wigilią, udałem się do Empiku mieszczącego się na ulicy Marszałkowskiej, ponieważ potrzebowałem zakupić prezenty. Przed samym wejściem do Empiku robiła się kolejka, a spowodowane to było obracanymi drzwiami które w kółko się zacinały. W środku przy wejściu stał ochroniarz i mówił wszystkim wchodzącym dzień dobry a wychodzącym dowidzenia. W środku było bardzo, bardzo dużo klientów (widać to było po kolejkach do kas) i ochroniarz w tych powitaniach mówił trochę jak robot. Potrzebowałem kupić książke i grę komputerową. Udałem się na pierwsze piętro gdzie mieszczą się działy z grami komputerowymi i muzyką. Na pierwszym piętrze też było bardzo dużo klientów jak i w całym empiku. Udałem się do informacji, aby zapytać się o daną grę. Poszukuję dodatku do gry Rainbow six vegas, zapytałem?. Pan siędzący w informacji powiedział mi, że nie mają samego dodatku do tej gry, tylko można kupić tą gre razem z dotakiem za 79,90. Podziękowałem i poszedłem pooglądać dostępne tytułu gier, jakie mają na stanie. Chyba w Warszawie z wszyskich sklepów to w Empiku jest najlepszy wybór gier (tak mi się wydaję.). Zauważyłem jeden tytuł gry, którą mam już w kolekcji i którą zakupiłem w Empiku mieszczącym się na Nowym Swiecie i w empiku na Marszałkowskiej jest ona 10 zł tańsza niż na nowym świecie. Chyba każdy Empik ma własną politykę cenową. Najlepiej najpierw przejść się po Empikach i porównać ceny zanim się coś kupi. Na pierwszym piętrze pooglądałem jeszcze różnego rodzaju maskotki. Ceny tych maskotek były bardzo wysokie. Niewielka maskotka psa Pluto kosztowała 69,90 zł. Udałem się drugię piętro gdzie mieści się dział książek. Udałem się do informacji aby zapytać się o interesujący mnie tytuł książek. Poszukukuję dwóch książek: Księżyc w Nowiu-Stephanie Meyer i Alchemika-Paulo Coelho. Księżyc w Nowiu znajduję się za panem na top 10-powiedziała pani z informacji a Alchemik na dziale literatury Obcej. Książka Księżyc w Nowiu w miękiej okładce kosztowała 29,90zł a w twardej 39,90 zł. Natomiast ksiązka Alchemik osztowała 30 zł, znalazłem również wydanie kieszonkowe tej ksiązki za 19,90zł. Na wszystkich pietrach Empiku były otwarte kasy, do których stały długie kolejki. Ludzi byłko tak dużo, że czasem trudno było przejść. Po odstaniu w kolejce, Pani przywiatała mnie przy kasie mówiąc dzień dobry, Po nabiciu na kasę moich produktów, zapytała się mnie czy chcę z korzystać z oferty specjalnej. Przy zakupach po wyżej 30 zł, duża czekolada lind w cenie 17,99 zł za sztukę można kupić za 13,99. Postanowiłem kupić jedną sztukę. Płaciłem kartą i gdy pani odawała mi swoją kartę powiedziała mi dziękujemy panie Grzegorzu (po przeczytaniu mojego imienia na karcie-Kasjerzy chyba mają taki obowiązek mówić do klientów jak ktoś płaci kartą). Mówiąc dowidzenia, życzę wesołych Świąt. Zalety zakupów w Empiku. Ogromny wybór książek, Płyt muzycznych, filmów i gier komputerowych. Wszystko znajduje się w jednym miejscu. Jak nie ma jakiegoś produktu, to obsługa zawsze mówi że mogą to dla mnie zamówić. Jak sie kupuje przez internet to płaci się 10-20% taniej niż na półce. Wady zakupów w Empiku Niektóre książki można kupić taniej w zwykłej księgarni. Empiki mają wysoką Marżę. Ceny niektórych produktów rożnią się ceną w zależności od empiku.

zarejestrowany-uzytkownik

25.12.2009

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 104

Nie zgadzam się (25)
W internetowym empiku...
W internetowym empiku zamówiłam płytę z przeznaczeniem na prezent. Zamówienie złożyłam wieczorem 20 grudnia. Zgodnie z informacją podaną w emailiu potwierdzającym, powinno ono zostać zrealizowane w ciągu 2 dni roboczych. Mimo zamętu typowego dla okresu przedświątecznego, w którym empiki przeżywają istne oblężenie, 22 grudnia zamówienie było gotowe do odbioru we wskazanym przeze mnie salonie empiku w centrum handlowym blue city. Kolejka do punktu odbioru zamówień internetowych nie była duża, uwijało się tam kilka młodych osób, które sprawnie i uprzejmie odpowiadały na pytania, wydając jednocześnie zamówienia. Składając zamówienie, liczyłam się z możliwością jego realizacji po świetach, na szczęście obsługa sklepu okazała się na tyle sprawna, że płytę otrzymałam na czas. Duży plus.

zarejestrowany-uzytkownik

23.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (20)
Idąc ciągiem w...
Idąc ciągiem w centrum handlowych z daleka zobaczyłem Salon Empik, który z zewnątrz wyglądał na bardzo dobrze zatowarowany, miał czystą i uzupełnioną ekspozycję paletową w bezpośrednim ciągu komunikacyjnym. Z zewnątrz witryny okienne były czyste, światło bardzo dobrze wyeksponowane wystawione produkty książkowe. Wszedłem do salonu, gdzie stojący obok wejścia ochroniarz powiedział "Dobry wieczór". Rozglądałem się za jedną pozycją książkową, którą chciałem kupić na prezent. Chodząc, zauważyłem pracowników, którzy na bieżąco starają się układać ekspozycję, jeden pracownik myje podłogę. W salonie znajduje się około 30-40 klientów. Zapytałem o pomoc przechodzącego obok mnie pracownika. Pracownik przeprosił mnie i powiedział, że nie pamięta o takiej pozycji i musi sprawdzić w komputerze cyt: "Zaraz do pana przyjdę, tylko sprawdzę w komputerze". Po szybkiej chwili pracownik był z powrotem i zaprowadził mnie do szukanej pozycji książkowej. Podziękowałem za pomoc. Pracownik powiedział, że gdy będę miał jeszcze jakieś pytania to zawsze mogę podejść do obsługi i zapytać. Udałem się do kasy. W kolejce stało 1 sumie około 10-12 klientów. Działały tylko dwie kasy, z czterech dostępnych. Większość pracowników ubrana była w stroje służbowe - bordowe koszule i identyfikator. Zauważyłem dwóch pracowników ubranych w białe koszulki EMPIK. Przy zakończeniu obsługi ostatniego klienta pracownik salonu - kobieta - wystawiła tabliczkę kasa nieczynna, nie informując klientów, dlaczego? Zapytałem panią, dlaczego zamyka kasę, skoro jest tylu klientów? Pracownika powiedziała "Czy Pan nie widzi, że kasa się zablokowała?!". Zapytałem panią, dlaczego jest taka nieuprzejma. W kolejce stoję długo, obok działa tylko jedna kasa? Pracownik nic nie odpowiedział, tylko bardzo miał niezadowoloną minę, że w ogóle się odzywam. Po zadaniu kolejnego pytania, czy kasa będzie otwarta, pracownik poszedł na zaplecze. Poprosiłem o rozmowę z kierownikiem. Pracownik powiedział, że teraz kierownik jest zajęty. Nikt nie przeprosił za takie zachowanie pracownika, nikt nie poinformował o awarii. Tylko po prostu zamknięto kasę. Niestety zmuszony byłem zrezygnować z zakupów i zniesmaczony wyszedłem z salonu.

zarejestrowany-uzytkownik

23.12.2009

Placówka

Szczecin, al. Wyzwolenia 18

Nie zgadzam się (14)
Do salonu udałam...
Do salonu udałam się w celu zakupienia książki. Ponieważ szukałam jej na półce ale nie znalazłam, postanowiłam zapytać doradcę klienta o dostępność artykułu. Pani zaprowadziła mnie do Punktu Informacyjnego, gdzie sprawzono dostępność tytułu. Okazało się, że jest jena sztuka i trzeba szukać. Pani z chęcią pomogła mi odnaleźć książkę. Zapytała, czy jeszcze może mi w czymś pomóc. Podziękowałam i udałam się do kasy. Obsługa przy kasie była bardzo miła i sprawnie zorganizowana. Zaproponowano mi produkt z promocji i wyjaśniono na czym ona polega. Podziękowałam, zapłaciłam za książkę i wyszłam. Przy wyjściu ochroniarz mnie pożegnał. Jestem zadowolona z obsługi w tym salonie.

Elżbieta_233

21.12.2009

Placówka

Gdańsk, CH Alfa Kołobrzeska 41c

Nie zgadzam się (19)
Po wejściu przywitał...
Po wejściu przywitał mnie Pan ochroniarz. Wybrałem się do Empiku w konkretnym celu w poszukiwaniu flmu DVD. Na dziale DVD Pan Bartek pracujący w Info szybko sprawdził mi dany tytuł poszedł i pokazał mi na półce dokładnie gdzie stoi i czy napewno o to mi chodzi. Szybko sprawnie konkretnie i przede wszystkim bardzo miło. Potem poszedłem do kasy gzie chwilkęstałem w kolejce . Czynnych było kilka kas więc szło to sprawnie i szybko. Obsługujący mnie kasjer P. - miło grzecznie przeprowadził transakcje kartą, zaproponował ofertęspecjalną. Byłem zadowolony z obsługi.

zarejestrowany-uzytkownik

21.12.2009

Placówka

Warszawa, ul. Marszałkowska 16/122

Nie zgadzam się (19)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu udałem się w kierunku działu książek, po drodze obserwując sytuację panującą w salonie. Nie zauważyłem nieporządku czy bałaganu. Wszędzie panował ład i porządek. Obserwowałem czy nie brakuje pustych miejsc na regałach TOP. Wszystkie pozycje były zapełnione. W salonie była włączona muzyka, lecz w telewizorach wyświetlany był obraz nie zgodny z muzyką płynącą z głośników. Dostęp do punktów info był swobodny, a na blatach w punktach info panował ład i porządek. Podszedłem do działu książek. Po chwilowym „rozglądnięciu” spostrzegłem pracownika. Poprosiłem o pomoc w wybraniu prezentu. Sprecyzowałem, iż potrzebuje prezentu dla studentki malarstwa. Pracownik spytał, czy może to być jakaś pozycja o malarstwie, może jakiś album? Poprosił abym poszedł za nim. Zaprowadził mnie przed regał, na którym znajdowały się wydawnictwa albumowe dotyczące sztuki i malarstwa. Przedstawił mi kilka pozycji, każda komentując i opowiadając o każdej kilka słów. Zapytała również ile chce przeznaczyć na zakup prezentu. Po kilku minutach przeprosił mnie i powiedział, iż musi udać się do kasy. W punkcie kasowym było kilku klientów i jeden znajdujący się tam kasjer nie radził sobie z dużą ilością klientów. Podszedłem do innego działu z książkami i wybrałem pozycję, którą zamierzałem kupić. Podszedłem do punktu info i zapytałem pracownice czy jest dostępna książka Romy Ligockiej „Czułość i Obojętność”. Pracownica poprosiła o chwilę cierpliwości i podeszła do komputera, aby coś sprawdzić. Po sprawdzeniu poprosiła abym udał się za nią i zaprowadziła mnie do półki, na której znajdowała się książka i podała mi ja pytając czy może jeszcze w czymś pomóc. Podziękowałem. Rozejrzałem się i udałem do kasy. W kasie przede mną była jedna osoba w kolejce. Obsługiwał mnie młody sprzedawca, który proponował zakup produktów promocyjnych, z których zakupów nie skorzystałem. W trakcie wizyty salonie nie spostrzegłem pracownika ochrony.

Edward_12

21.12.2009

Placówka

Legnica, NMP 9

Nie zgadzam się (14)
Tłumy przed świętami...
Tłumy przed świętami każdy chce kupić coś ciekawego w prezencie.Z zamiarem kupna długopisu dla córki po obejrzeniu oferty wystawionej w gablocie udałam się do punktu informacyjnego .Siedząca Pani za pulpitem nie potrafiła mi udzielić informacji ,ale natychmiast poprosiła koleżankę aby odpowiedziała na moje pytania .Ponieważ niestety nie maja w ofercie wyrobów poszukiwanej przeze mnie firmy oddaliłam się od tego stoiska zainteresowana byłam jeszcze jednym produktem ,nie mogłam go wypatrzeć na pólkach ,więc znów poprosiłam o pomoc w innym stoisku informacyjnym ,tu Pan sprytnie przyniósł mi poszukiwaną płytę .

zarejestrowany-uzytkownik

21.12.2009

Placówka

Rybnik, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (15)
Robiąc zakupy w...
Robiąc zakupy w Empiku bardzo dużym minusem była fakt że pomimo występowania na stanie magazynowym pozycji o która się spytałem, pracownik nie mógł jej znalezc ani na półce ani w magazynie. Świadczy to o bałaganie i lekkim chaosie panującym tam. Pan był bardzo uprzejmy, ze wszystkich sił starał mi się pomóc znalezc książkę, przeczesywał różne regały, półki, magazyn ale niestety pomimo tego książki nie zakupiłem, gdyż jej nie znaleziono. Mało pracowników na powierzchni sklepowej był drugim minusem, gdyż Pan który mi pomagał chciał się spytać kogoś innego z personelu, ale prócz kasjera nikogo więcej nie mogliśmy znalezc by nam pomógł. Sklep dość czysty, gdzieniegdzie na podłodze leżały tylko paragony po zakupionym towarze. Spędziłem tam dużo czasu, a i tak nic nie zakupiłem. Ogólna moja ocena z wizyty to 3.

cylek87

19.12.2009

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (26)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do wyżej wskazanej placówki po bardzo mi potrzebną książkę.Bardzo dłużo czasu zajęło mi szukanie jej - mimo iż powinna być w dziale z naukami humanistycznymi,gdyż dotyczyła tej tematyki, nie było jej tam. Udałam się po pomoc do informacji. Pani która mnie obsługiwała była niemiła i nieuprzejma.Na początku nie potrafiła znaleść mojej książki - szukała jej ok 10 minut.Kolejka do stanowiska wciąż rosła i ludzie zaczęli się niecierpliwić.Następnie poinformowała mnie, że książka jednak jest ale nie potrafi jej zlokalizować.Ku mojemu oburzeniu kazała mi samej jej szukać w dziale z naukami humanistycznymi.Powiedziałam jej że tam jej nie ma bo spędziłam dużo czasu na jej szukanie i wiem.Na co ona stwierdziła że mi na to nic nie poradzi.Zrezygnowana podeszłam do sprzedawcy,który chodził po salonie i poprosiłam o pomoc.Pan był miły aczkolwiek nie pomógł mi.Zaprowadził mnie do działu z książkami z nauk humanistycznych i kazał tam szukać.Zła do granic powiedziałam mu że już szukałam i tej książki nie ma.Zaczął szukać ze mną i niestety musiał przyznać mi rację.Wzruszył ramionami i powiedział, że skoro jej nie ma tutaj to chyba w ogóle jej tu nie ma.Podziękowałam mu serdecznie i zaczęłam szukać sama.Znalazłam w dziale z książkami fantasy.

Joanna_1009

18.12.2009

Placówka

Poznań, Kaspra Drużbickiego 2

Nie zgadzam się (31)

empik

Grupa Empik to jeden z liderów transformacji cyfrowej w Polsce. Od ponad 70 lat Empik jest czołową marką lifestyle’ową, z 300 salonami Empik i Papiernik by Empik, oraz jedną z 3 największych platform e-commerce w Polsce. Grupa Empik to również lider w dystrybucji treści cyfrowych. W jej skład wchodzi m.in. Empik Go - subskrypcyjne rozwiązanie dla e-booków, audiobooków i podcastów, Virtualo - największy dystrybutor B2B oraz producent treści cyfrowych, e-Muzyka - niezależny dystrybutor muzyki cyfrowej w Polsce oraz aplikacja streamingowa Empik Music z bazą milionów utworów.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż empik?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Obsługa w Empiku...
Obsługa w Empiku była uprzejma i pomocna, a pracownicy chętnie odpowiadali na pytania i doradzali przy wyborze produktów. Sklep był dobrze zorganizowany, a produkty łatwo dostępne. Jedynym minusem była nieco długa kolejka do kasy, ale ogólne wrażenie pozytywne. Atmosfera w sklepie sprzyjała zakupom.
Zgadzasz się?