empik

(4.51)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3587 z 5299)

Poszukiwałam książki na...
Poszukiwałam książki na prezent (z gatunki sci-fi). Ekspedientka podeszła do mnie i po mojej prośbie o polecenie mi jakiejś dobrej i popularnej pozycji z tego właśnie gatunku, zaprowadziła mnie do książek znajdujących się wówczas w dziesiątce najlepiej sprzedających się. Stwierdziła, że nie zna się na science fiction, ale polecane mi przez nią książki są naprawdę dobre, więc powinnam wybrać coś z nich. Byłam zaskoczona i odrobinę rozczarowana faktem, że pracownik sklepu z KSIĄŻKAMI nie orientuje się nawet odrobinę w tym, co sprzedaje. Koniec końców książkę musiałam wybrać sama, ale niesmak pozostał.

zarejestrowany-uzytkownik

23.07.2010

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Jana III Sobieskiego 6

Nie zgadzam się (27)
Salon Empik przy...
Salon Empik przy ulicy Nowy Świat w Warszawie jest najczęściej odwiedzaną przeze mnie filią tej sieci, gdzie kupuję prasę. W ostatnim czasie diametralnie zmieniono aranżację właśnie części prasowej w której nie mam jeszcze dobrej orientacji pomimo faktu że tak jak napisałam przynajmniej dwa czy razy w tygodniu tam jestem. Tu trzeba zaznaczyć iż dokonuję właśnie tutaj zakupów głównie z uwagi na dogodną lokalizację aniżeli sam komfort gdyż grono klientów traktuje ten salon jako czytelnię a to powoduje iż aby podejść do regału trzeba przepraszać takiego czytelnika płci obojga rozpartego nie rzadko na całej powierzchni półki z dzielnikiem by się na chwilę oderwał od lektury i umożliwił nam wzięcie interesującej nas gazety. Drugim negatywnym elementem takich praktyk jest to iż gazety są często zniszczone, niedokładnie złożone (dotyczy to przede wszystkim właśnie dzienników) i nie wyglądają estetycznie. Kolejki też mogą nas zniechęcić a przy kasach często panuje zamieszanie. Dzisiaj nie miałam jakiegoś sprecyzowanego dokładnie zamiaru zakupu ot chciałam coś sobie wybrać do poczytania w autobusie. Taki spokojny rekonesans daje nam właśnie salon gdzie dominuje samoobsługa. Wiedząc czego się spodziewać nie zniechęca mnie nawet to iż wiem iż mogę natrafić na dyskomfortowe przeszkody powyżej opisane. Nowe rozplanowanie regałów i ekspozycji tyłów sprawia iż nie mogę znaleźć „Gazety Podatkowej” podchodzę więc do lady z stanowiskami kasowymi i proszę o pomoc stojącego za nią pracownika. Pani wskazuje mi regał gdzie jest nowe miejsce dla tej tematyki przeprasza mnie jednocześni iż nie może tam ze mną podejść jak tłumaczy jest sama na kasie i nie może jej opuścić. Choć trafiam sama do wskazanego regału co nie jest trudne gdyż salon jest stosunkowo niewielkich rozmiarów gazety nie znajduję i ostatecznie z jej zakupu rezygnuję .Podchodzę do regału z prasą kobiecą i wybieram sobie miesięcznik „Olivia”. Z drugiej strony tego samego regału są dzienniki oraz tygodniki /z segmentu tzw. prasy brukowej i tu też staram się coś dla siebie znaleźć. Oczywiście zaczytani klienci uniemożliwiają wręcz podejście i wybór gazety. Nie znajduję tytułu jednego z tygodników a jako iż jest wiele wydawanych o podobnych tytułach po ponownym podejściu do kasy i prośbie o pomoc pytam się nie o ten o który mi de facto chodzi. Pani cierpliwie mnie jednak obsługuje i koniec końców dokonuję zakupu. Resumując mam jak zawsze po opuszczeniu tego salonu nieodparte wrażenie iż nie w pełni wykorzystuje on swój potencjał. Częste są również przypadki gdy nie wszystkie tytuły zostają wyeksponowane na Sali sprzedażowej choć na zapleczu są. Personel życzliwy i chętny do pomocy dość dobrze zorientowany w ofercie asortymentowej. Obowiązują firmowe koszulki i czytelne duże identyfikatory przypięte do nich. Dużym mankamentem jest traktowanie opisanego tu sklepu nie jako sklepu właśnie a czytelni. Warto pomyśleć o rozwiązaniu tego problemu co pozostawiam pod rozwagę jego dyrekcji….

zarejestrowany-uzytkownik

18.07.2010

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 104

Nie zgadzam się (23)
Do sklepu zajechała...
Do sklepu zajechała w celu odebrania zamówionych przez internet odbitek zdjęć. Wnętrze, muzyka oraz zapach stwarza w tym miejscu niesamowitą atmosferę, że ma się ochote zostać tam dłużej i oglądać każdą rzecz z osobna. Będąc w tym empiku pierwszy raz nie wiedziałam, gdzie udać się po moje zamówienie. Na całej długości sklepu nie spotkałam nikogo kto mógłby mi pomoć. Dopiero na samym końcu zauważyłam kilka osób w koszulkach Empik, wykładających towar. Zapytałam o odbiór zamówienie. Pani pokierowała mnie do miejsca, gdzie bardzo szybko odnaleziono moje zdjęcia i zaproszono do kasy mieszczącej się w zupełnie innym miejscu sklepu. Po drodze wybrałam do zakupu torebkę na prezent oraz kartkę urodzinową. Niestety ani jeden, ani drugi produkt nie posiadał ceny. Zapytałam o nią dopiero w kasie. Pani bez problemu poinformowała mnie i skasowała wybrany przeze mnie towar.

IKmmC

16.07.2010

Placówka

Zabrze, CH M1

Nie zgadzam się (20)
niczego tak w...
niczego tak w zyciu nie cierpię jak chodzacych za mną pracowników sklepu! i w tym przypadku bardzo chętnie wrócę do empiku w tym miejscu (galerii białej), gdyż obsługa ( młody człowiek na dziale z płytami) bardzo konkretnie wywiązał się ze swoich obowiązków doradcy klienta, zero natręctwa, nie czułam się osaczona. wiedza muzyczna wystarczająca na piastowane stanowisko. W samym sklepie trochę haos, zwłaszcza na półkach z książkami, może spowodowane przestawianiem towaru, bo panie robiły wrażenie jakby sprzątały czy zmieniały dekorację... (?)

Dorotka_1

16.07.2010

Placówka

Białystok, Miłosza 2

Nie zgadzam się (16)
Dziś wybrałem się...
Dziś wybrałem się do Empiku w celu poszukiwania książki i dodatku do gry planszowej. Dodatku nie było, a książki nie mogłem znaleźć. Poprosiłem o pomoc jedną ze Sprzedawczyń które tam pracują o pomoc w znalezieniu książki. Pani ta bardzo miła i uśmiechnięta nie wskazała mi palcem rejonu w którym mam zacząć poszukiwania tylko poszła tam ze mną i sama odnalazła mi książkę co bardzo mi się spodobało. Po obejrzeniu książki udałem się pod kasę w celu zakupu książki i zapytania o dodatek do gry który mnie interesował. Pan który tam pracuje powiedział mi że nie wie dokładnie kiedy przyślą im te dodatki do salonu, ale bardzo precyzyjnie i spokojnie poinformował mnie o możliwości zamawiania artykułów w Empiku. Spodobał mi się też system witania klientów przez Pana ochroniarza stojącego przy wejściu. Nie czułem się przez niego obserwowany, a miło powitany przez co poczułem się swobodniej.

Lupus

15.07.2010

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (24)
Byłam w empik-u...
Byłam w empik-u razem z koleżanką. Poszukiwała ona konkretnej książki. Nie miałyśmy czasu więc od razu zapytałyśmy się kogoś z obsługi o pomoc. Pani wskazała nam by podejść do punktu informacji i sprzedaży biletów. Tak zrobiłyśmy. Obsługująca młoda dziewczyna grzecznie udzieliła nam informacji że książki której szukamy nie ma obecnie w klepie, ale może ją zamówić i po 2-3 dniach będzie już. Poinformowała również że jeśli nie będziemy mogły jej odebrać lub w tym czasie kupimy ją w innym sklepie to nic się nie stanie. Nie mamy obowiązku jej zakupić jeśli ją zamawiamy. Bardzo miła obsługa udzielająca rzetelnych informacji Sklep nie jest duży, ale poszczególne działy łatwo można znaleźć. Asortyment jest bogaty jak na taką wielkość sklepu. Większość książek jest tam w pojedynczych egzemplarzach (przynajmniej nie zajmują zbyt dużo miejsca). Panuje tam miła i przyjazna atmosfera.

zalogowany_użytkownik

15.07.2010

Placówka

Jelenia Góra, 1-go Maja 16/18

Nie zgadzam się (29)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do salonu EMPiK Megastore w celu kupienia płyty na prezent. Miałam już jedną na uwadze, więc po wejściu zaczęłam się za nią rozglądać oglądając przy okazji inne. Nie było wiele osób - zaledwie kilka. Z obsługi na sali dwie osoby: jedna Pani stała za kasą, drugą znalazłam po chwili za jednym z regałów i zapytałam czy dostanę konkretną płytę. Pani odpowiedziała, że jest i zaprowadziła mnie. Wskazała poszukiwane wydawnictwo i wróciła do swoich zajęć. Obejrzałam jeszcze kilka innych płyt i skierowałam swe kroki ku kasie, gdzie chciałam dokonać zapłaty. Transakcję przerwała nam pewna kobieta mówiąca zdaje się po rosyjsku. Chyba chciała kupic czekoladki, lecz jak zrozumiałam z gestów, ponieważ nie znam rosyjskiego, chciała kupić trzy paczki, a na półce była tylko jedna i na dodatek otwarta (!) - ktos musiał spróbować sobie i zostawił reszte na półce nie płacąc (świadczy to też o uwadze Sprzedawców) Pani za kasą była całkowicie bezradna głównie dlatego, że nie rozumiała prostego języka gestów, co dziwne, bo to dość uniwersalny język i przy odrobinie "trzeźwego" umysłu czy tez dobrej woli da radę się dogadać z każdym. Zaczęła tłumaczyć coś po angielsku, żeby Klientka poszła sobie na górę i że ona nie rozumie. W międzyczasie zdążyłam zapłacić za swoja płytę. Zostałam jednak przy tej kasie udając, że przeglądam informacje o koncertach wiszące za plecami Pani przy kasie i czekałam na rozwój wydarzeń. Jednak akcja nie nabierała żadnego tempa, Panie nadal nie mogły się porozumieć, a mnie troszkę się spieszyło, więc skierowałam swe kroki ku wyjściu. Pomyślałam tylko, że w sumie mogłabym pomóc na migi się dogadać Pani Ekspedientce, lecz doszłam do wniosku, że ona bierze pieniądze za obsługę Klienta i skoro czuje się dobrze w takich sytuacjach, a komuś kto ją zatrudnił nie zależy na tym, aby Sprzedawcy byli rezolutni, komunikatywni i sprytni, to tym bardziej mnie nie powinno. Ogólnie w salonie było raczej czysto, w płytach panował względny, choć nie idealny porządek. Muzyka z głośników zdawała mi się nieco zbyt absorbująca. Możliwe, że nie przeszkadza ona Klientom odsłuchującym płyty na słuchawkach, lecz dla wybierających mogłaby być odrobinkę ciszej. PODSUMOWUJĄC: W zasadzie wszystko odbyło się szybko i "bezboleśnie", lecz zawsze doceniam, kiedy obsługa zaczyna czarować i proponuje jakieś inne produkty wykazując zainteresowanie Klientem: w tym przypadku miło byłoby usłyszeć np. o innej płycie w stylu tej, którą się interesowałam, Pani mogłaby zaproponować jej przesłuchanie - a nóż wzięłabym obie płyty... Mogłaby też zapytać czy znam inne płyty tego samego wykonawcy, które z reszta później znalazłam sama, a znajdowały się w zupełnie innym miejscu niż nowości, co akurat zrozumiałe... Niestety do tego żeby Klienta zatrzymywać i zaciekawiać trzeba mieć serce i pewną wiedzę o tym co się sprzedaje - a takiego wrażenia nie pozostawiają Sprzedawcy w Megastore EMPiK przy Rynku Głównym w Krakowie, nie wspominając o tym jakie wrażenie pozostawiła całkowicie bezradna Pani przy kasie. Niewybaczalne jest dodatkowo jedno jedyne pudełeczko z czekoladkami na całym stojaczku i to na dodatek otwarte. Krótko mówiąc EMPiK na w swych piwnicach troszkę bałaganu ;-) choć oczywiście płytę zawsze człowiek sobie znajdzie wybierze i też będzie zadowolony, a że nie zakochany no to cóż - bywa :-)

ko5tka

14.07.2010

Placówka

Kraków, Rynek Główny / ul . Sienna 5/2

Nie zgadzam się (19)
Lubię zaglądać do...
Lubię zaglądać do Empiku, ponieważ oprócz typowych pozycji, które są dostępne w innych księgarniach można tam trafić na inne ciekawe rzeczy. Tak było i ostatnio kiedy zawitałam do Empiku. Zainteresowała mnie oferta firmy Connect Poland. W Empiku znajduje się kilka stojaków z produktami tejże firmy. Między innymi w ofercie są zabawne magnesy na lodówkę, artystyczne książeczki z cytatami, świeczniki sentymentalne i plakietki z różnymi napisami. Moją uwagę najbardziej przykuły fasolki z imionami. To bardzo oryginalny upominek dla kogoś bliskiego. Ja wybrałam fasolkę z napisem „Dużo szczęścia” jako dodatek do prezentu ślubnego. Podeszłam do kasy, aby zapłacić za fasolkę. Zapłaciłam za nią 14,99 i dobrałam artystyczną torebkę za 2,99. Według mnie kwota do zapłaty była niewielka, biorąc pod uwagę unikalność zakupionych przeze mnie przedmiotów. Kiedy podeszłam do kasy nie było żadnej kolejki. Kasjerka przywitała się ze mną z uśmiechem i obsłużyła mnie. Na koniec podziękowała mi za dokonany zakup i zaprosiła do ponownych zakupów. Bardzo mi się podoba, że pracownicy Empiku chodzą w firmowych koszulkach. Dzięki temu łatwo ich rozróżnić (szczególnie latem) od innych przebywających w księgarni osób. Jeśli chodzi o wygląd miejsca obsługi to w Empiku raczej panuje porządek. Kiedy byłam tam ostatni raz nie zauważyłam żadnych większych niedociągnięć. Jedynie w dziale z kartkami okolicznościowymi panował niezły bałagan. Kartki były wymieszane i nie zgadzały się z napisami np. w kartkach ślubnych były urodzinowe itp.

zarejestrowany-uzytkownik

12.07.2010

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska 27

Nie zgadzam się (16)
Weszliśmy do sklepu...
Weszliśmy do sklepu Empik, ponieważ chciałam zobaczyć, czy są w ofercie jakieś ciekawe przewodniki po Warmii i Mazurach, gdzie się wybieramy. Oglądałam je niedawno w innym sklepie sieci Empik, ale pomyślałam, że może znajdę jakiś, który wcześniej przeoczyłam. Sklep był niewielki. Od razu od progu zaczął bacznie obserwować nas ochroniarz. Przez jakiś czas chodził za nami i bacznie nas obserwował. Na stanowisku kasowym nie było żadnego pracownika, jeden z klientów stał obok i bezradnie się rozglądał. W sklepie było tylko kilka osób. Ogólnie było czysto. Niezbyt dobrze chodziło się po sklepie, bo było tu ciasno. Miedzy półkami były małe przejścia. Sklep robił wrażenie źle zorganizowanego, urządzonego bez ładu i składu. Na półce z przewodnikami obejrzałam kilka książek dotyczących regionu Warmii i Mazur. Obejrzałam je i zastanowiłam się, czy nie kupić jednego z nich, ponieważ wydał się interesująco napisany. Pomyślałam, że jeszcze się zastanowię i najwyżej później wrócę. Kiedy wychodziłam zauważyłam, że jeden z pracowników tłumaczy ochroniarzowi, jak ma coś układać na stoisku z grami albo filmami, drugi pracownik, stojący przy kasie głośno rozmawiał z jakąś dziewczyną na sklepie o wyjeździe na wakacje.

Astrum

11.07.2010

Placówka

Kraków, Bora-Komorowskiego 37

Nie zgadzam się (26)
Byłam dziś klientką...
Byłam dziś klientką znanego sklepu Empik, zaskoczyła mnie postawa sprzedawcy który był bardzo pogodny i wesoły, sposób jego podejścia do mnie jako klientki był świetny, dawno nie rozmawiało mi się z doradcą tak dobrze. Szukałam książki nie bardzo wiedząc jaką chcę kupić ale dzięki kilku idealnie dobranym pytaniom doradca dobrał książkę w kilka minut:)

zarejestrowany-uzytkownik

07.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (19)
Do sklepu Empik...
Do sklepu Empik udałem dnia 01 lipca 2010 ok. godz. 17:50 w Katowicach. Salon ten ma bardzo dużo okien, wszystkie są czyste, a pod nimi na dworze umiejscowione są czarne tablice z napisami. Tablice są chyba stare, mocno obdarte, sprawiają niekorzystne wrażenie. W środku jest tylko jeden telewizor, włączony, brak konsoli do gier. Muzyka gra bardzo cicho. Nie zauważyłem żadnego pracownika ochrony. W sklepie przebywało w czasie mojego pobytu ok. 30 klientów. Żaden z pracowników, oprócz kasjerki, nie obsługiwał klientów. Po rozejrzeniu się po sklepie, skierowałem się na dział gier komputerowych. Są one zlokalizowane w dwóch miejscach. Moje zachowanie zdradzające niezdecydowanie co do wyboru gry, pomimo, iż minęło mnie kilku pracowników, nie wzbudziło ich zainteresowania. Po kilku minutach poprosiłem o pomoc przechodzącą osobę z obsługi, była to Joasia. Nadmienię, iż wszyscy pracownicy posiadali stroje firmowe i mieli identyfikatory. Joasia orientowała się w grach, zapytała o zainteresowania chłopca i stopień tolerancji na gry rodziców. Innym pracownikiem była Ola, która zajęta była sprawdzaniem jakiś naklejek przy drzwiach. Przechodząc obok Ola zainteresowała się tematem naszej rozmowy, dorzuciła od siebie kilka zdań, widząc jednak bardzo rzeczowo i szczegółowo opisującą gry Joannę – pozostawiła nas, mówiąc, że Joanna jest najlepiej ze wszystkich zorientowana w grach, podziękowała i pożegnała się. To była rzeczywiście bardzo fachowa pomoc, w których sprzedawczyni odwoływała się do moich potrzeb i do swoich osobistych doświadczeń z gier komputerowych. Zakupiłem grę, przy kasie byłem drugi. Okazało się, iż osoba przede mną wybrała produkt, z którym były problemy w systemie. Kasjerka Iwona przeprosiła mnie i wezwała na pomoc kierownika , który przejął klienta i mogłem być już obsłużony. Była bardzo miła i uprzejma, używała zwrotów grzecznościowych. Wydała resztę bez problemów, zaakowała grę do reklamówki, nie dostałem żadnych ulotek, a paragon wsadziła do reklamówki. Poziom wyszkolenia pracowników oceniam bardzo wysoko. Są kulturalni i uprzejmi, a informacje, które przekazują okazują się bardzo pomocne. Jeżeli mają obowiązek sami nawiązywać kontakt z klientami, to tego elementu nie zauważyłem w salonie. Ponadto kilkukrotnie w drzwiach włączył się alarm, dwa razy jak klienci z zakupami wychodzili, raz jak ktoś wchodził – nie wzbudziło to żadnej reakcji personelu, czym byłem bardzo zaskoczony, bo pisk był dość głośny.

zarejestrowany-uzytkownik

05.07.2010

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (30)
Empik jest sporych...
Empik jest sporych rozmiarów i można w nim wchłonąć na długo. Jest naprawdę bardzo fajnie zorganizowany, można "klapnąć" sobie na kanapie i poczytać czasopisma albo książki. Jest wiele ciekawych rzeczy do obejrzenia i kupienia. Ceny, jak to w takich miejscach, są dość wysokie, ale Empik jest idealnym miejscem za zakupy na jakiś prezent. Fajnie się spędza czas w takim miejscu, nawet jeżeli nie ma się w planach zakupów.

zarejestrowany-uzytkownik

04.07.2010

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (16)
Planując wyjazd na...
Planując wyjazd na urlop po północy kraju, zaszedłem do salonu aby obejrzeć przewodniki. Oglądając je, podszedł do mnie pracownik i po przywitaniu się zapytał, czy może mi w czymś pomóc. Poinformowałem go, iż rozglądam się nad przewodnikami dotyczącymi północy kraju. Pracownik po krótkim namyśle wskazał mi przewodnik, który wg niego powinien mnie zadowolić. Oglądając ten produkt niezbyt mi się spodobał. Nie było tam ciekawych opisów dotyczących różnych miejsc. Powiedziałem o tym pracownikowi a on odrzekł, że niestety, ale nie mają w ofercie innego produktu. W związku z powyższym podziękowałem mu za pomoc i wyszedłem z salonu. Należy przyznać, że pracownik był chętny do pomocy i można było zauważyć zaangażowanie w szukanie odpowiedniego produktu. Pracownik posiadał służbową koszulkę polo a także był zadbany, co świadczy dobrze o zasadach przyjętych w salonie.

zarejestrowany-uzytkownik

03.07.2010

Placówka

Białystok, Miłosza 2

Nie zgadzam się (24)
Udałem się do...
Udałem się do salonu aby uzyskać informacje na temat dostępności biletów, które można zakupić w salonach Empik. Po wejściu do salonu udałem się do punktu Info, gdzie jak się spodziewałam, uzyskam wszystkie informacje. Nie myliłem się. Pracownik w momencie mojego podejścia przywitał się i zapytał w czym może mi pomóc. Poinformowałem go, iż chciałbym uzyskać informacje na interesujący mnie temat. Pracownik po krótkiej chwili udzielił mi wyczerpujących informacji a także zaoferował złożenie rezerwacji. Podziękowałem mu za udzielone informacje i poinformowałem, że na razie chcę się zorientować w ofercie a decyzji jeszcze nie podjąłem. Pracownik z chęcią udzielał informacji. Było można odczuć, że miłe podejście pracownika nie jest sztuczne a prawdziwe.

zarejestrowany-uzytkownik

03.07.2010

Placówka

Białystok, Henryka Sienkiewicza 3

Nie zgadzam się (14)
Empik w Świdnicy...
Empik w Świdnicy jest mały, utworzony w dawnej księgarni. Zazwyczaj w empikach przy wejściu wita klientów ochroniarz, jednak tu go nie było. Prawdopodobnie nie jest zatrudniony żaden pracownik ochrony. Podłoga w salonie była czysta, na regałach panował porządek. Lada kasy również wyglądała na czysta i uporządkowaną. Szukałem książki na prezent. Przy półkach z książkami zauważyłem pracownicę układającą tytuły na regale. Podszedłem i poprosiłem o pomoc w wyborze. Pracownica poświęciła mi uwagę, wypytała o czym myślałem, a następnie zaproponowała mi kilka tytułów. Dała mi sześć różnych książek, opatrując każdą krótkim komentarzem na temat treści, domu wydawniczego, ceny. Zwracała też uwagę na autorów i popularność poszczególnych tytułów.Pracownica była ubrana w empikowski T-shirt, miała przypięty identyfikator. Odeszła dopiero jak podziękowałem za pomoc i powiedziałem, że muszę się zastanowić. Wybrałem jedną książkę i udałem się do kasy. Kasjer był ubrany zgodnie ze standardami empiku, miał też przypięty identyfikator. Zachowywał się uprzejmie. Sprawnie skasował towar, zaproponował mi reklamówkę, wydał paragon. Na koniec podziękował i grzecznie się pożegnał.

zarejestrowany-uzytkownik

01.07.2010

Placówka

Świdnica, Długa 1

Nie zgadzam się (23)
Do sklepu Empik...
Do sklepu Empik udałem się w celu kupienia pewnej książki, która miała być prezentem urodzinowym dla mojej siostry. Po wejściu do sklepu od razu udałem się do działu fantastyki i tam szukałem odpowiedniej pozycji. Po 10 minutach nie znalazłem książki, którą chciałem kupić wiec podszedłem do kasy i poprosiłem o pomoc jednego z pracowników. Mężczyzna w wieku około 24 lat powitał mnie i szybko zapytał w czym może pomóc. Powiedziałem mu jakiej szukam książki, ten po chwili sprawdzania w komputerze stwierdził, że niestety tej książki nie ma aktualnie w sklepie ale jest w innej placówce Empik w Lublinie. Następnie spytał czy ma ją sprowadzić dla mnie, i że będzie ona na jutro. Ponieważ potrzebowałem książki na dziś podziękowałem i spytałem o adres salonu w którym jest książka. Kasjer szybko mi odpowiedział i zapewnił, że wyśle wiadomość do obsługi tamtego salonu aby dla mnie zarezerwowali jeden egzemplarz. Podziękowałem za pomoc i wyszedłem ze sklepu. Bardzo spodobała mi się życzliwość i chęć pomocy pracownika. Polecam.

_red_

01.07.2010

Placówka

Lublin, Al. Spółdzielczości Pracy 34

Nie zgadzam się (22)
W dniu 30,06,2010...
W dniu 30,06,2010 roku odwiedziłam księgarnie Empik w Sosnowcu przy ulicy Staszica. Przed lokalem było czysto, nie było papierków ani zmiętych paragonów. Szyby wystawowe były czyste. Logo czyste i widoczne. Po wejściu do sklepu zauważyłam czterech pracowników, ochrony nie widziałam. Przeszłam się między alejkami, podłoga sklepu była czysta, bez śmieci. Półki bez kurzu, książki poukładane, nie było pustych miejsc. W każdym dziale również panował porządek. Na regałach TOP wszystko ładnie poukładane, książki nie pomieszane. Nie widziałam srebrnej ramki ze zdjęciem. Pracownicy pomagali klientom, uśmiechali się, grałam miła i wesoła muzyka, odpowiednio głośna, atmosfera w sklepie była przyjemna. Podeszłam do pana Grzegorza, ponieważ nikt nie podszedł do mnie i zapytałam o pomoc w wyborze gry dla chłopca. Pracownik z uśmiechem na twarzy zadał kilka pytań, w jakim wieku jest dziecko, jaka płeć, co lubi. Zaprowadził mnie do regału i pokazał cztery gry w różnych cenach. Opisał każdą z nich bardzo dokładnie. Podziękowałam za pomoc. Pracownik podszedł do innego klienta. Po chwili udałam się zapytać o książkę, pracownik Zuza sprawdzała dostepność książki w komputerze w punkcie Info.

Aneta_73

01.07.2010

Placówka

Sosnowiec, Staszica 8b

Nie zgadzam się (13)
W związku z...
W związku z pojawieniem się nowej płyty mojego ulubionego zespołu postanowiłam skorzystać z usług strony internetowej Empiku, aby zarezerwować sobie tą płytę i ściągnąć ją do pobliskiego tradycyjnego Empiku. Strona internetowa Empiku jest bardzo przejrzysta. Bez problemu poruszam się po poszczególnych opcjach. Bardzo łatwo można wyszukać pożądane produkty. Często zaglądam do niej również w celach kulturalnych. Klienci na bieżąco informowani są o nowościach na rynku. Można przeczytać recenzje książek oraz podzielić się swoimi spostrzeżeniami z innymi czytelnikami. Empik przyciąga klientów poprzez oferowane promocje. Zakupy zrobione drogą internetową są niższe od towarów na półkach Empiku nawet o 10 zł. Po złożeniu zamówienia, miałam możliwość sprawdzać jaki jest stan mojego zamówienia. Kiedy towar był już na miejscu tzn. w wybranym przeze mnie Empiku, otrzymałam o tym wiadomość drogą mailową. Wszystko odbyło się w bardzo krótkim czasie i nie musiałam pokrywać żadnych dodatkowych kosztów zamówienia przez Internet.

zarejestrowany-uzytkownik

01.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (23)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Empiku w celu kupienia książki. Przy samym wejściu ochroniarz mile mnie przywitał. Poszłam od razu na pierwsze piętro gdzie znajduje się dział z książkami. Niby wszystko jest poukładane na półkach wg rodzajów lecz nie mogłam znaleźć tej co szukałam. Więc zwróciłam się z pomocą do kobiety tam będącej. Była bardzo miła, próbowała znaleźć książkę lecz niestety nie mieli jej w sklepie. Zaproponowała że zamówi i następnęgo będę mogła ją odebrać. Zeszłam jeszcze do działu z czasopismami. Gazety były estetycznie poukładane na półkach wg rodzajów i nazw. Wybrałam jedną gazetę i udałam się do kasy. Tam kasjerka była uprzejma, zapakowała gazetę w reklamówkę. Gdy wychodziłam pan ochroniarz pożegnał mnie i zaprosił do ponownej wizyty w sklepie.

ulciia_

01.07.2010

Placówka

Suwałki, Dwernickiego 15

Nie zgadzam się (26)
W empiku robię...
W empiku robię zakupy dość często lubię to miejsce pracownicy są tam bardzo mili , służą pomocą . Jeśli nie mogę sama czegoś znaleść na półkach, na monitorze dostępnym klientom, w dwóch punktach mogę zwrócić się do pracowników, którzy z uśmiechem wyszukują danego produktu, informacji. Pracownicy przy kasach są bardzo uprzejmi, witają ,żegnają i grzecznie zapraszają do skorzystania ze swoich usług w przyszłości. Bardzo lubię korzystać z usług tego miejsca.

Eliza_56

30.06.2010

Placówka

Białystok, Hetmańska 16

Nie zgadzam się (16)

empik

Grupa Empik to jeden z liderów transformacji cyfrowej w Polsce. Od ponad 70 lat Empik jest czołową marką lifestyle’ową, z 300 salonami Empik i Papiernik by Empik, oraz jedną z 3 największych platform e-commerce w Polsce. Grupa Empik to również lider w dystrybucji treści cyfrowych. W jej skład wchodzi m.in. Empik Go - subskrypcyjne rozwiązanie dla e-booków, audiobooków i podcastów, Virtualo - największy dystrybutor B2B oraz producent treści cyfrowych, e-Muzyka - niezależny dystrybutor muzyki cyfrowej w Polsce oraz aplikacja streamingowa Empik Music z bazą milionów utworów.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż empik?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zostałam powitana i...
Zostałam powitana i obsługiwana w dużym pośpiechu przez sprzedawce co spowodowało nieporozumienie już na samym początku szukania książki. Salon oferuje nieliczną liczbe pracowników do pomocy. Właściwie dwie osoba na kasie i jedna krążąca między półkami, jest pomocna jeżeli nie jest zajęta innym klientem. W kolejce do kasy trzeba było czakać aby poprosić o pomoc. Pomimo podania tytułu i autora moje poszukiwania przedłużały się. Gdy już udało mi się wyjaśnić ponownie o jaką pozycje mi chodziło, okazało się że nie ma jej na półce ani w magazynie. Aplikacja w tablecie wskazywała sprzedawcy, że jest ona dostępna w tym salonie co powodowało kolejną zwłokę zanim ostatecznie udało się ustalić, że jest ona niedostępna. Ogólna ocena: Średnia. Zbyt mało pracowników obsługujących bezpośrednio klienta jak na tak duży salon. Sklep czysty i posprzątany, z możliwością siedzenia i przeglądania książki bez pośpiechu. Szkoda, że pracownicy okazali się zbyt skupieni na obsługiwaniu kasy zamiast doradztwie. Ogólnie sieć sklepów oceniam dobrze.