Opinie użytkownika (7)

Kilka dni temu...
Kilka dni temu wypełniłem na stronie internetowej Fiata ankietę dotyczącą chęci odbycia jazdy próbnej. Odpowiadałem jaką markę chcę przetestować, w jakim salonie oraz w jakim dniu. Dzień później przedstawiciel Fiata zadzwonił do mnie i pytał dokładnie o te same rzeczy. Kiedy pojawiłem się dzisiaj w salonie w którym miałem odbyć jazdę próbną sprzedawca był bardzo zdziwiony. Stwierdził, że po pierwsze znowu centrala nie poinformowała salonu, a po drugie nawet jakby to zrobiła to oni w soboty nie przeprowadzają jazd, ponieważ mają okrojoną obsługę, a po trzecie nie mają samochodu z takim silnikiem dostępnego w tej chwili. Poprosiłem go więc aby przedstawił mi ofertę cenową na interesujący mnie model. Sprzedawca spytał mnie jaka wersja mnie interesuje oraz jakie dodatki sobie życzę. Po otrzymaniu tych informacji przedstawił mi ofertę o kilka tysięcy wyższą niż otrzymałem w tym samym salonie ok. 1-1,5 miesiąca wcześniej, dodatkowo przy uboższym wyposażeniu dodatkowym. Kiedy mu o tym oznajmiłem jeszcze raz zabrał się do obliczeń i wyszła mu wtedy dokładnie taka sama kwota, jak ta o której mu wcześniej wspomniałem. Spytałem o czas oczekiwania na sprowadzenie takiego modelu. Po udzieleniu odpowiedzi sprzedawca oznajmił mi, że cena może się zmienić pomiędzy dniem zamówienia samochodu, a dniem jego odbioru, jeśli firma Fiat w miedzy czasie zakończy promocję z której korzystam w dniu zamówienia. Zdziwiło mnie to dosyć, więc chcąc się upewnić jeszcze raz spytałem, czy dobrze zrozumiałem. Sprzedawca podtrzymał swoją wersję. Sprzedawca ubrany był garnitur, koszulę z krótkim rękawem i krawat. Krawat był dosyć mocno poluźniony. Rozumiem, że sobota może być dniem „luźniejszego” ubioru, lecz uważam, że jeśli już się decyduje na założenie krawatu to powinien on być prawidłowo zawiązany. Również jeśli chodzi o koszulę to do garnituru zakłada się koszulę z długim rękawem (brak mankietu jest żałosny), a krótki rękawek można nosić latem bez marynarki.

Adrian_6

19.10.2008

Fiat

Placówka

Katowice, Al. Roździeńskiego 182

Nie zgadzam się (24)
W salonie było...
W salonie było tylko dwoje sprzedawców, oboje byli zajęci rozmową z klientami, więc nikt do mnie nie podszedł. Po obejrzeniu interesującego mnie samochodu oraz innych będących w salonie usiadłem na sofie przeznaczonej na takie okazje. Czekałem dosyć długo ok. 20 minut. Pani która pierwsza zakończyła rozmowę z klientami od razu poprosiła mnie do stolika. Ubrana była w gustowną garsonkę. Przedstawiłem moje oczekiwania w stosunku do wybranego modelu, nadmieniając, co już wcześniej sprzedawca w innym salonie mi proponował. Pani najpierw nie potrafiła zidentyfikować promocji o której mówiłem. Kilka minut szukała w komputerze i w końcu znalazła. Spytała o opcje dodatkowe, aby wyliczyć cenę. Po otrzymaniu ode mnie wszystkich informacji (takich samych jakie kilkadziesiąt minut wcześniej podawałem w innym salonie) wyliczyła cenę o kilka tysięcy mniejszą niż we wcześniejszym salonie. Pytana o czas oczekiwania na model przedstawiła go. Sama nadmieniła, że cena od chwili zamówienia samochodu do jego odbioru nie będzie ulegała zmianie. Na moje pytanie, że wcześniej mówiono mi zupełnie coś innego, tzn. że cena może ulec zmianie, podtrzymała swoją wersję. Przeprosiła, że nie może zaproponować mi jazdy próbnej, ale nie posiadają na stanie samochodu z interesującym mnie silnikiem. Poinformowała mnie, że na jazdę próbną mogę się umówić telefonicznie kilka dni wcześniej, wtedy ściągną dla mnie taką wersję silnikową.

Adrian_6

19.10.2008

Fiat

Placówka

Katowice, Kościuszki 261

Nie zgadzam się (26)
Rozmowa dotyczyła Opla...
Rozmowa dotyczyła Opla Astra III. Zaraz po wejściu do salonu, podszedł do mnie sprzedawca p. Adrian (nazwiska niestety, nie pamiętam). Spytał, którym samochodem jestem zainteresowany. Następnie zaprosił mnie do wybranego auta. Pokrótce przedstawił wszystkie najważniejsze zalety samochodu. Kiedy mieliśmy przejść do konfiguracji danego modelu przeprosił mnie, mówiąc że zjawili się jego klienci po odbiór zakupionego samochodu. Poprosił do mnie innego sprzedawce: Tomasza Lorka. Dalsza rozmowa toczyła się już tylko z p. Tomaszem. Sprzedawca pytał jaki model i z jakim wyposażeniem mnie interesuje. Po zebraniu podstawowych informacji przedstawił mi ofertę. Znał dosyć dobrze ofertę konkurencji. Na moje sugestie proponował inne konfiguracje, dodatki i rabaty.

Adrian_6

24.09.2008

Opel

Placówka

Katowice, Lotnisko 81

Nie zgadzam się (26)
Po ok. 2...
Po ok. 2 minutach od wejścia do salonu podszedł do mnie pracownik i spytał w czym może mi pomóc. Rozmowę przeprowadzono z Marcinem Dzida - dopiero na samym końcu rozmowy, kiedy poprosiłem o wizytówkę dowiedziałem się, że jest specjalistą od Lancia (Lancia i Fiat mają wspólny salon). Interesował mnie najpierw Fiat Sedici, ale później zainteresował mnie Fiat Bravo. Sprzedawca najpierw przedstawił mi ofertę promocyjną na Sedici, a następnie przeszedł do drugiego samochodu. Kiedy dowiedział się co chciałbym mieć w aucie, przygotował mi ofertę spełniającą wszystkie moje wymagania. Zaznaczył jednak, że taki model będzie w sprzedaży dopiero za ok. miesiąc. Niestety, na jazdę próbną trzeba było się umawiać z ok. tygodniowym wyprzedzeniem.

Adrian_6

23.09.2008

Fiat

Placówka

Katowice, Al. Roździeńskiego 182

Nie zgadzam się (22)
W trakcie kilkuminutowych...
W trakcie kilkuminutowych oględzin samochodu nikt do mnie nie podszedł. Kiedy podszedłem do stanowiska sprzedawcy, ten przeprosił mnie i powiedział, że zaraz się mną zajmie, tylko dokończy wypisywanie dokumentów poprzedniego klienta. Rozmowę przeprowadzono ze sprzedawcą Andrzejem Rudy. Kiedy dowiedział się jaki samochód mnie interesuje przedstawił mi ofertę dwóch wersji. Po wybraniu przeze mnie jednej z nich stwierdził, że te modele już nie są dostępne, sprawdzał to również w innych salonach. Zaproponował mi kolejną wersję, ale nie był w stanie przedstawić mi specyfikacji wyposażenia tego modelu. Pytany o możliwość jazdy próbnej zaczął tłumaczyć, że wypożyczono (!) samochód do salonu w innym mieście i jeśli będę chciał, to mogą go ściągnąć dla mnie.

Adrian_6

23.09.2008

Citroen

Placówka

Katowice, Roździeńskiego 170

Nie zgadzam się (14)
Salon znajduje się...
Salon znajduje się przy jednej z głównych dróg przelotowych - bardzo łatwy do zlokalizowania. Przeprowadzona rozmowa i jazda próbna dotyczyła Seata Leona. Pracownik (nie miał identyfikatora - ok. 20-24 lata, szczupły, brunet, ok. 170-175cm wzrostu) ubrany był w schludny garnitur z dyskretnym znaczkiem Seata. Wyszedł do mnie na salę i sam zaczął rozmowę. Spytał czy chcę najpierw zobaczyć samochód czy dowiedzieć się o aktualną ofertę. W kilku pytaniach przeprowadził identyfikację moich potrzeb i po chwili przedstawił mi ofertę, spełniającą większość moich wymagań. Nie wszystkie, ponieważ niektóre auta będące w promocji zostały już wyprzedane. Ponadto przedstawił kontrofertę modelu, który początkowo w ogóle nie był w kręgu moich zainteresowań. Na moje pytanie czy możliwa jest jazda próbna, bez problemu się zgodził. Podczas jazdy bardzo profesjonalnie wskazywał na poszczególne zalety samochodu. Znał również (na podstawowym poziomie) ofertę konkurencji.

Adrian_6

23.09.2008

Seat

Placówka

Katowice, Bogucicka 7

Nie zgadzam się (33)
Siedziba banku bardzo...
Siedziba banku bardzo łatwa do znalezienia. Wnętrze przestronne, jasne i miłe. Czynne były 4 stanowiska (łącznie z kasą). W banku przebywał tylko 1 klient. Temperatura była chyba trochę zbyt wysoka. Rozmowa dotyczyła kredytu samochodowego, przeprowadzona była z pracownikiem banku - Krzysztofem Skrzyńskim. Na wstępie pracownik w kilku pytaniach sprecyzował, co jest celem mojej wizyty. Po wstępnej rozmowie pracownik zaczyna wprowadzać wszystkie dane osobowe do systemu, pomimo tego, że chciałem się tylko zorientować w wysokości kredytu. W międzyczasie pyta czy chciałbym się napić kawy. Wpisywanie danych trwa kilka minut, kolejnych kilka minut trwa oczekiwanie na potwierdzenie systemu. W końcu po kilkunastu minutach pracownik prosi o konsultacje swojego kolegę. Po wymianie kilku zdań dowiaduję się wreszcie szczegółów dotyczących kredytu. Jednak na moją prośbę o wydruk podstawowych danych pada odpowiedź, że z tego programu, niestety, nie da się takich rzeczy wydrukować. Pracownik spisuje wszystkie interesujące mnie rzeczy odręcznie na karteczce.

Adrian_6

23.09.2008

Credit Agricole

Placówka

Mysłowice, Towarowa 1

Nie zgadzam się (23)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi